Wynajęła mieszkanie. Nagrała właściciela w swojej sypialni

Pewna Kanadyjka wynajęła mieszkanie, jednak od samego początku jego właściciel nie wzbudzał zaufania kobiety, więc postanowiła zainstalować w pokoju kamery. Nagranie okazało się szokujące.

Kobieta wynajęła mieszkanie. Okazało się, że właściciel wchodził do jej sypialni
Kobieta wynajęła mieszkanie. Okazało się, że właściciel wchodził do jej sypialni
Źródło zdjęć: © TikTok | tyishamacleod

03.02.2023 | aktual.: 03.02.2023 21:10

Obecnie wiele osób decyduje się na wynajmowanie mieszkania. Szczególnie młodzi ludzie, którzy chcą wyprowadzić się z domu lub wyjeżdżają do innego miast np. na studia, decydują się na taki krok.

Zwykle strony wiąże umowa, do przestrzegania której zobowiązuje się zarówno właściciel, jak i wynajmujący. Problem pojawia się, gdy jedna ze stron w jakiś sposób narusza nie tylko podpisany dokument, ale i przyjęte normy. Tak było w przypadku pewnej Kanadyjki, która od samego początku miała dziwne przeczucia związane z zachowaniem właściciela, od którego wynajmowała mieszkanie. Jak się okazało - słuszne.

Lokatorka zamontowała kamery w mieszkaniu

Tyisha Macleod wynajęła mieszkanie, jednak jego właściciel nie budził do końca jej zaufania. W związku z tym kobieta postanowiła zamontować w wynajmowanym mieszkaniu kamery. To, co zobaczyła na nagraniach, zdecydowanie przekroczyło normy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się, że pod jej nieobecność właściciel wchodził do mieszkania, spacerował po nim i dotykał jej rzeczy. Kobieta podzieliła się nagraniami na TikToku, a filmy szybko zdobyły popularność. W komentarzach pojawiło się wiele zaskoczonych głosów.

Skandaliczne zachowanie mężczyzny

Na jednym z nagrań widać, że właściciel wchodzi do sypialni kobiety, podchodzi do łóżka i wącha poduszki. Na innym z kolei dotyka bielizny kobiety. Gdy zostaje przyłapany przez koleżankę, którą Tyisha poprosiła o doglądanie kota, powiedział zaskoczonej dziewczynie, że przyszedł w takim samym celu jak ona.

Lokatorka poinformowała w komentarzach pod nagraniami, że zdecydowała się pójść z nagraniami na policję. Właściciel mieszkania usłyszał zarzuty i sprawa trafiła do sądu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (9)