Zaapelowała do Tuska. Nie jest jedyna
Krystyna Kacpura, prezeska FEDERy - Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, zwróciła się w liście do premiera Donalda Tuska. Zaapelowała, by spełnił daną w kampanii wyborczej obietnicę związaną z dostępem do legalnej aborcji.
05.01.2024 | aktual.: 05.01.2024 19:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kwestia aborcji wciąż wzbudza gorące dyskusje wśród jej zwolenników i przeciwników. Była też jednym z głównych tematów październikowej kampanii wyborczej, a m.in. lider KO zapowiadał, że będzie się starał, by Polki miały prawo do bezpiecznej i legalnej aborcji.
Po rozpoczęciu kadencji temat nieco przycichł, dlatego aktywistki związane z działalnością na rzecz praw kobiet postanowiły przypomnieć premierowi o jego słowach. Głos w tej sprawie zabrała prezeska Federy Krystyna Kacpura, która wystosował do Donalda Tuska specjalny list w tej sprawie. Jego pełną treść opublikowały "Wysokie Obcasy". Wcześniej o rozliczeniu obietnicy szefa rządu w tej sprawie mówiła w wideopodcaście "Wybory Kobiet" Justyna Wydrzyńska, działaczka Aborcyjnego Dream Teamu.
Zobacz także: Chce rozliczyć Tuska. "Wyjdziemy na ulicę"
Prezeska Federy napisała do Donalda Tuska
W datowanym na 7 stycznia liście, Kacpura przypomniała o 31. rocznicy wejścia w życie ustawy ograniczającej kobietom dostęp do aborcji w Polsce. Przytoczyła też historię powstania Federy, a także opisała, kto tworzy Fundację i czym dokładnie się zajmuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednym z elementów jej działalności jest zapewnianie ochrony prawnej w postępowaniach prowadzonych przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. "Dzięki litygacji FEDER-y Trybunał w Strasburgu stwierdził naruszenia przez Polskę praw człowieka w stosunku do swoich obywatelek (...). Każda z tych spraw dotyczyła niezapewnienia kobietom dostępu do aborcji. Wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu do tej pory nie zostały przez Polskę wykonane" - napisała.
Wspomniała też o telefonie zaufania oraz interwencjach Fundacji w szpitalach i gabinetach lekarskich, m.in. po wejściu w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w 2020 roku.
"To FEDERA ratuje zdrowie i życie, nieraz walcząc o przyjęcie kobiety do szpitala w sytuacji zagrożenia jej życia. To FEDERA codziennie styka się z dramatami tych, które zderzają się ze ścianą systemu. To FEDERA wie, jak tragicznie wygląda rzeczywistość aborcyjna w Polsce i jak palącą jest potrzeba jej naprawy" - komentowała Kacpura.
"Piekło kobiet"
"Piekło kobiet trwa w naszym kraju od roku 1993" - podkreśliła, przytaczając sprawy i sytuacje wynikające z obowiązującej w Polsce ustawy. Zaznaczyła, że powrót do jej oryginalnego brzmienia będzie powrotem do jednej z najostrzejszych legislacji dot. aborcji w Europie.
"Tymczasem polskie społeczeństwo chce dziś dostępu do aborcji – poparcie dla liberalizacji prawa antyaborcyjnego utrzymuje się w Polsce na poziomie ponad 60 proc. Wśród osób młodych odsetek ten jest jeszcze wyższy, oscylując wokół 80 proc." - dodała.
Na koniec zaapelowała do Donalda Tuska. "(...) Panie Premierze, obietnice już słyszałyśmy, czas na to, by władza dotrzymała słowa. Kobiety mieszkające w Polsce muszą mieć gwarantowany systemowo dostęp do bezpiecznej, legalnej i darmowej aborcji. Liczymy, że dotrzyma Pan słowa danego kobietom i będzie miał odwagę stanąć po naszej stronie" - podsumowała Krystyna Kacpura.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl