Kto nie zawiesi, ten pożałuje. Najlepszy trik w sezonie grzewczym
Początek sezonu grzewczego to wyzwanie dla astmatyków, osób starszych oraz dzieci. Wysuszone powietrze podrażnia drogi oddechowe i sprawia, że nasz organizm może stać się bardziej podatny na infekcje. Zanim jednak ruszysz do sklepu po nawilżacz powietrza, zerknij do kuchni. Nie przepłacisz za sprzęt, a odczujesz ulgę.
Suche powietrze w mieszkaniu negatywnie wpływa na wiele osób. Odczuwają to alergicy i astmatycy, nie czują się dobrze dzieci i osoby starsze, które mają osłabioną odporność. To duży problem szczególnie w blokach, gdzie sezon grzewczy może dać się we znaki nie tylko pod kątem rachunków. To jak oddychanie gorącym, pustynnym wiatrem, który wysusza nasze gardła i nosy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego suche powietrze szkodzi?
Suche powietrze powoduje wysuszenie błon śluzowych nosa, gardła i oczu, co prowadzi do podrażnień i nieprzyjemnego swędzenia. Wysuszone błony stają się podatne na infekcje, o które w sezonie jesienno-zimowym zdecydowanie nie jest trudno.
Suche powietrze może powodować kaszel, chrypkę i trudności z oddychaniem. Na dodatek stwarza idealne warunki do rozwoju roztoczy kurzu domowego, które są częstym alergenem. Śluzówka nosa jest sucha i podrażniona, przez co mogą zdarzyć się krwawienia. U osób, które borykają się z problemami skórnymi, mogą nasilać się objawy, takie jak łuszczenie się skóry, uczucie szorstkości i pękanie naskórka.
Domowy nawilżacz powietrza
Najskuteczniejszym sposobem na zwiększenie wilgotności powietrza w pomieszczeniu jest używanie nawilżacza. W sklepach znaleźć można całą masę wszelakiej maści urządzeń, od prostych zawieszek, przez designerskie projekty, na cudach techniki kończąc. Nie oznacza to jednak, że musisz biec do sklepu lub wieszać na kaloryferze mokre ręczniki, które nie będą wyglądały estetycznie.
Nie musisz jednak przepłacać, bo prosty nawilżacz powietrza zrobisz w domu. Potrzebujesz jedynie prostego naczynia z gliny lub ceramiki, najlepiej z uchwytem, aby można było je zawiesić na kaloryferze. Wypełnij je wodą i powieś. Ciepło z kaloryfera sprawi, że woda będzie parowała, a powietrze w mieszkaniu nabierze wilgoci. . Dla jeszcze lepszego efektu dodaj kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. Olejek eukaliptusowy ułatwi oddychanie, cytrynowy poprawi nastrój, a lawendowy pomoże się zrelaksować.
Pomogą również rośliny
W utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia powietrza pomocne będą również rośliny. Wybierając odpowiednie gatunki, stworzysz w swoim mieszkaniu zdrowy i przyjemny mikroklimat i otoczenie. Świetnie sprawdzą się gatunki takie jako skrzydłokwiat, bluszcz, palma bambusowa czy zamiokulkas. Są proste w uprawie, a ich obecność nie tylko poprawi nawilżenie, ale również sprawi, że powietrze będzie czystsze.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!