Polują na "jednorożca". Taki seks jest coraz popularniejszy
Monotonia w sypialni jest problemem, z którym boryka się wiele par. Znalezienie skutecznego sposobu na ożywienie życia seksualnego może okazać się jednak prawdziwym wyzwaniem. Jednym z coraz częściej stosowanych rozwiązań jest "polowanie na jednorożca". Na czym polega?
19.05.2024 | aktual.: 19.05.2024 16:45
Wiele par, które chcą podkręcić temperaturę w sypialni, decyduje się na różne gadżety erotyczne czy eksperymentuje z nowymi pozycjami seksualnymi. Niektóre z nich szukają jednak jeszcze innych, bardziej oryginalnych sposobów na przełamanie rutyny. Często próbują rozwiązania znanego jako "unicorn hunting", czyli "polowania na jednorożca". Choć może wydawać się nieco kontrowersyjne, od niedawna zyskuje na popularności.
Czym jest "polowanie na jednorożca"?
"Polowanie na jednorożca" polega na tym, że heteroseksualna para poszukuje biseksualnej kobiety, która zgodziłaby się na miłosny trójkąt. Taka sytuacja może mieć charakter jednorazowy lub przerodzić się w stałą relację. Jak tłumaczyła w rozmowie z Wirtualną Polską Aleksandra Pańczyk z Centrum Terapii Haak w Poznaniu, istotne jest, by heteroseksualna para traktowała kobietę w sposób przedmiotowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z wyjaśnieniem ekspertki, to właśnie stąd wynika określenie "polowanie". Potrzeby osoby zaproszonej do seksualnego układu nie są bowiem respektowane. Znalezienie kogoś, kto byłby otwarty na taką relację jest jednak trudne, dlatego proces poszukiwań przypomina polowanie na rzadki gatunek. Stąd wziął się "jednorożec".
Jak wygląda "polowanie na jednorożca"?
Jak wygląda poszukiwanie "jednorożca"? Kobieta z heteroseksualnego związku zaczyna rozmowę na portalu randkowym z inną kobietą, która deklaruje się jako biseksualna. Gdy dochodzi do spotkania, nawiązuje się relacja, poznają się bliżej i pojawia się sympatia. W pewnym momencie wyjawia, że jest w relacji z mężczyzną i chciałaby, aby dołączył.
Jak mówiła Aleksandra Pańczyk, dla kobiety, która została poderwana na portalu randkowym, to mężczyzna wydaje się być trzecią osobą. Tak naprawdę to ona jest jednak "jednorożcem" w związku.
- Właśnie ten brak jasnych zasad jest bardzo charakterystyczny dla unicorn huntingu - oznajmiła seksuolożka.
Niestety, dominująca para heteroseksualna często dopuszcza się oszustw. Nie mówi wprost o swoich zamiarach, wykorzystując biseksualną kobietę. Choć nie jest ona zmuszana, by dołączyć do życia seksualnego pary, jeśli odmówi, zostaje odrzucona.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.