Zapytali o narzeczonego w więzieniu. Ostra reakcja
Jakiś czas temu media informowały, że partner Magdaleny Narożnej miał trafić do więzienia. Wokalistka jednak nigdy nie potwierdziła tych informacji. Teraz jedna z redakcji próbowała dowiedzieć się, czy ukochany gwiazdy opuścił już zakład karny. Ostro zareagowała.
23.07.2024 | aktual.: 23.07.2024 16:28
Jeszcze niedawno Magdalena Narożna chętnie chwaliła się w sieci swoim życiem prywatnym, publikując zdjęcia z ukochanym. W pewnym momencie przestała jednak to robić. Wówczas do mediów trafiły informacje, że mężczyzna miał trafić do islandzkiego więzienia, które podobno już zresztą opuścił. Jak na pytanie w tej sprawie zareagowała wokalistka "Pięknych i Młodych"?
Dlaczego przestała pokazywać ukochanego na Instagramie?
Kilka lat temu media rozpisywały się o głośnym rozwodzie wokalistki. Zdawało się jednak, że Magdalena Narożna znów znalazła miłość. Ostatnio jednak próżno było szukać wspólnych kadrów, co nie umknęło uwadze zarówno fanów gwiazdy, jak i mediów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To jest jego decyzja. Dojrzeliśmy na tyle do tego, żeby nie dawać ludziom powodu, aby kogoś oczerniać itd. Dostaliśmy tyle złego od ludzi, którzy są zawistni. Nie chcemy tego. Ja się z tym pogodziłam, że czasami spotykam się z hejtem, chociaż naprawdę jest go teraz bardzo mało - wyznała jakiś czas temu w rozmowie z serwisem "Jastrząb Post".
Tłumaczenie wokalistki "Pięknych i Młodych" wydawało się mieć uzasadnienie, jednak szybko okazało się, że za zniknięciem jej ukochanego z mediów społecznościowych może kryć się coś więcej. Okazało się bowiem, że mężczyzna miał trafić na trzy i pół roku do więzienia.
"Krzysztof R. przyznał się, że wiedział o produkcji amfetaminy przez swojego brata i powiedział, że błędem było niepowstrzymanie go od produkcji. Zapewnił, że pod innymi względami nie brał udziału w tej sprawie. Sąd Okręgowy nie zgodził się z tymi wyjaśnieniami oskarżonego, podobnie jak Sąd Apelacyjny - podał ShowNews za islandzką prasą.
Zapytali ją o ukochanego. Jej reakcja zaskakuje
Magdalena Narożna nigdy nie potwierdziła krążących od kilku miesięcy informacji na temat ukochanego. Często z kolei podkreślała, że nie chce mówić mediom zbyt wiele o swoim prywatnym życiu.
Gdy tylko pojawiły się pierwsze informacje o tym, że Krzysztof R. miał już opuścić więzienie, dziennikarze ShowNews postanowili się z nią w tej sprawie skontaktować. Wokalistka, gdy tylko usłyszała, w jakiej sprawie dzwonią, natychmiast rzuciła słuchawką.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl