Zbyt grzecznie jedzące dzieci mogą być w przyszłości otyłe
Wychowawcy w przedszkolach, którzy nalegają, by dzieci zjadały podawane
posiłki w całości, szkodzą zamiast pomagać. To wnioski z ankiety przeprowadzonej przez badaczy z
Universite de Montreal.
Wychowawcy w przedszkolach, którzy nalegają, by dzieci zjadały podawane posiłki w całości, szkodzą zamiast pomagać. To wnioski z ankiety przeprowadzonej przez badaczy z Universite de Montreal. Jak podał dziennik "La Presse", wychowawcy w przedszkolach często nie zwracają uwagi, czy dzieci rzeczywiście są głodne. Nawet połowa z nich namawia za to do zjedzenia całego posiłku, niezależnie od tego, czy dziecko chce jeść, czy też nie.
To rezultaty badania z 2010 r. W dodatku jedna trzecia wychowawców zachęca dzieci do jedzenia w ten sposób, że pokazują, jak sami zjadają wszystko z talerza.
Tymczasem, jak alarmują fachowcy, dziecku trzeba pokazywać, czym jest zdrowe jedzenie, ale nie wolno jedzenia wmuszać. Dzieci w bardzo wczesnym wieku zaczynają zwracać uwagę na swój wygląd, z czego wychowawcy w przedszkolach nie zdają sobie sprawy.
"La Presse" podkreśla, że jeszcze trzyletnie dzieci nie przywiązują wagi do tego, czy osoby w ich towarzystwie są otyłe, czy też nie. Ale już czteroletnie dzieci wykazują niechęć do osób z nadwagą, wolą szczupłe sylwetki. W wieku pięciu lat dzieci zaczynają zwracać uwagę na to, jak same wyglądają. Im starsze dzieci, tym większe znaczenie ma wygląd - z badania jeszcze sprzed dwunastu lat wynika, że już 45 proc. dziewięciolatków jest niezadowolonych ze swojego wyglądu.
Wczesne wprowadzanie zdrowych nawyków żywieniowych jest dużym wyzwaniem dla Kanadyjczyków i systemu opieki zdrowotnej, który finansuje leczenie coraz większej liczby przypadków chorób wynikających z niewłaściwej diety.
Aż dwie trzecie Kanadyjczyków ma nadwagę, a 24 proc. jest otyłych. Już około jednej czwartej kanadyjskich dzieci w wieku od 2 do 17 lat to dzieci z nadwagą i otyłe. Gwałtowny, aż trzykrotny, wzrost liczby dzieci z nadwagą obserwuje się na przestrzeni ostatnich 30 lat.
W dodatku Kanada to kraj kanapowych leni. Jak wynika z niedawnych danych urzędu statystycznego (Statistics Canada), dorosły Kanadyjczyk codziennie, poza godzinami pracy, spędza 9,5 godziny na siedząco.
(PAP/ma)
POLECAMY: CZY TWOJE DZIECKO JEST FIT?