Zdjęła marynarkę. Spódnica, która się wyłoniła, zaskakuje
Cały czas zastanawiamy się - czy Marcelina Zawadzka pożyczyła łańcuch z choinki? Czy srebrne gwiazdki o wątpliwej konstrukcji na sznurkach rzeczywiście robią za spódnicę? Czegoś takiego jeszcze nie było.
Marcelina Zawadzka zabłysła. Dosłownie i w przenośni. Błysnęła srebrem i pomysłem, ale czy dobrym stylem? Gwiazda wrzuciła do sieci zdjęcie stylizacji, której trudno odmówić polotu. Połączenie wygląda jednak na takie, które zaczyna i kończy swoją karierę na tym jednym zdjęciu. Z modą użytkową raczej nie znajdzie wspólnego języka.
Szarość lubi się ze srebrem. Marcelina Zawadzka w wełnianej marynarce i "diamentowych" butach
Marcelina Zawadzka w pierwszej odsłonie pojawia się w szarej i przeskalowanej marynarce, spod której wystają długie rękawy białej koszuli. Uwagę przyciągają srebrne botki z noskiem w szpic. Ich faktura wygląda, jak pokryta tysiącem małych diamentów.
To ciekawe rozwiązanie u boku wełnianej marynarki, która idealnie wpisuje się w charakter trendu power dressing. Gdzieniegdzie pojawiają się także srebrne gwiazdy. Ale tworzą wrażenie, jakby przypadkowo doczepiły się ubrania, kiedy Marcelina Zawadzka była w trakcie strojenia choinki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spódnica bez szans pokrycia
Ale drugie zdjęcie już nie pozostawia żadnych złudzeń. Owe gwiazdki nie są elementem choinkowego łańcucha, ale spódnicą. Projekt skonstruowany na bazie cienkiego sznurka odsłania wiele, zbyt wiele. Podziękowania należą się długiej i przeskalowanej koszuli, której udało się uratować sytuację.
Jeśli spódnica zadebiutowała na potrzeby zasięgów Instagrama - zdała test na piątkę z plusem. Notabene, to bardzo ładne zdjęcie, szczególnie w pierwszym wariancie! Ale jeśli tak wygląda współczesna stylizacja na święta bądź sylwestra, to jednak wolimy cofnąć się w czasie.
Chociaż w modzie wszystkie ruchy są dozwolone, to granica między przesadną ekstrawagancją, a dobrym stylem – jest cienka. Niekiedy nawet niezauważalna lub dostrzeżona dopiero po fakcie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl