Znalazła się na proteście w obronie TVP. Wyznała całą prawdę

Znalazła się na proteście w obronie TVP. Wyznała całą prawdę

Dziennikarka Radia Lublin zabrała głos
Dziennikarka Radia Lublin zabrała głos
Źródło zdjęć: © YouTube | Radio Lublin
21.12.2023 16:09, aktualizacja: 21.12.2023 19:12

Pod siedzibą lubelskiej TVP odbyła się demonstracja w obronie mediów publicznych. Wśród około stuosobowego tłumu, znalazła się dziennikarka Katarzyna Michalak. W pewnym momencie chwyciła do ręki mikrofon.

W środę, 20 grudnia pod siedzibą lubelskiej telewizji publicznej odbyła się manifestacja dotycząca obrony TVP. Zgromadzonymi byli głównie działacze Prawa i Sprawiedliwości, twierdzący, że obecnie dochodzi do zamachu na wolność słowa. Wśród demonstrantów znalazł się też działacz narodowy, częsty gość na antenie TV Republika, Marian Kowalski.

Jak podaje lubelska "Gazeta Wyborcza", w okolicach godziny 18 w holu głównym TVP, zgromadziło się sporo osób z polskimi flagami w dłoniach. Gdy pojawił się Marian Kowalski i zaprosił protestujących przed budynek, krzycząc "na zewnątrz". Polityk oznajmił również, że wybory z 15 października nie powinny zostać uznane. Manifestacji przysłuchiwała się Katarzyna Michalak, reportażystka Polskiego Radia Lublin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziennikarka radiowa przerwała protest pod TVP

Jak czytamy w "Wyborczej", mikrofon przejęli Marek Wojciechowski, radny PiS sejmiku województwa lubelskiego oraz Michał Mulawa, przewodniczący rady programowej TVP3 Lublin. Politycy nie ukrywali swojej opinii i mówili o zamachu na polskie media publiczne.

Przypadkowo wśród zgromadzonych znalazła się reportażystka Katarzyna Michalak, która wyszła z pracy do pobliskiego sklepu, sąsiadującego z telewizją i radiem. Według relacji gazety, dziennikarka kupiła sobie coś do jedzenia i gdy miała wracać do pracy, zauważyła protestujących. Nie przeszła obok tego obojętnie i zdecydowała się zabrać głos, co ucieszyło radnego z PiS.

Reportażystka zaskoczyła wszystkich

Wojciechowski ogłosił, że "jest tutaj pani redaktor z Polskiego Radia Lublin" i przekazał mikrofon Katarzynie Michalak. Najprawdopodobniej nikt nie spodziewał się, co za chwilę padnie z jej ust. Dziennikarka na początku przyznała, że jest jej przykro z powodu tego co właśnie się dzieje.

- Jako obywatelka, jako Polka, jako radiowiec z zamiłowania, laureatka międzynarodowych nagród światowych i europejskich w dziedzinie reportażu chciałabym państwa prosić o pokój. Chciałabym państwa prosić o zrozumienie, że działy się złe rzeczy. Że ja po ocenzurowaniu jednej z audycji musiałam podać się w 18. roku do dymisji. Że wielu moich kolegów leczy się psychiatrycznie z powodu prześladowań, mobbingu - wymieniła.

Z początku nikt nie reagował, padło jednak pytanie, w którym radiu tak jest. Dziennikarka odpowiedziała, że "w różnych rozgłośniach". - Poprzedni prezes Polskiego Radia, pan Andrzej Szwabe, został odwołany ze swojego stanowiska w podobny sposób. Dostał fax, wziął pudełeczko i się spakował - powiedziała Katarzyna Michalak.

Przewodniczący rady programowej TVP3 Lublin przerwał wypowiedź reportażystki i zaczął krzyczeć: "Wolne media", zachęcając innych protestujących do tego samego.

- Proszę państwa, idzie Boże Narodzenie. Wysłuchajcie też drugiej strony. Jest wiele osób cierpiących i skrzywdzonych. Chcę dzisiaj zaapelować, żeby państwo wysłuchali też drugiej strony - dodała Michalak.

Z tłumu padają jednak okrzyki, że "nie ma czasu słuchać wszystkich" i że "wysłuchają, gdy przyjdzie czas". Dziennikarka odpowiedziała krótko, życząc wszystkim wesołych świąt i odeszła od protestujących.

W rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" powiedziała, dlaczego zdecydowała się zabrać głos.

- Poczułam, że powinnam coś powiedzieć w imieniu moich kolegów, którzy nie wytrwali tak jak ja, a mam ich wielu, którzy odeszli z rozgłośni regionalnych i Polskiego Radia w Warszawie i którzy dzisiaj się bardzo cieszą. Ja cieszę się umiarkowanie, bo gwałtowność i wręcz siłowe rozwiązania budzą mój sprzeciw. Ale być może nie ma tutaj innej drogi, bo każdy dzień zwłoki spowodowałby, że fałszywego przekazu byłoby jeszcze więcej – wyjaśniała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl