Zaapelowała do kobiet. "Nie dajcie sobie wmówić"

Katarzyna Tusk od lat jest aktywna w sieci. Blog lifestylowy "Make life easier", którego jest współautorką, okazał się prawdziwym sukcesem. Instagram influencerki śledzi już prawie 460 tys. osób. Córka premiera bardzo jednak pilnuje swojej prywatności i dokładnie wybiera tematy, którymi dzieli się w sieci. Ostatnio na InstaStories Katarzyny pojawił się ważny wpis, w którym blogerka bezpośrednio zwróciła się do swoich obserwatorek. Padły ważne słowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się, że Katarzyna Tusk poczuła przypływ natchnienia po wizycie u lekarza. Celebrytka wróciła z corocznych rutynowych badań. Kontrola sprawiła, że poczuła, ile ma szczęścia, dzięki temu, że jest zdrowa.

"Wracasz do domu prosto na mini aferkę o wybór piżamki i myślisz sobie, że masz wszystko. Dziewczyny, nie przejmujcie się w życiu drobiazgami. Badajcie się regularnie. Doceniajcie słodko-gorzki smak zwykłej codzienności. Nie dajcie sobie wmówić, tu na Instagramie, że czyjeś życie jest piękniejsze/fajniejsze/ciekawsze, bo to tylko kradnie wasz czas i energię na to, aby być tu i teraz, cieszyć się chwilą" - wspomniała blogerka.

Katarzyna Tusk jest obecna w sieci od kilkunastu lat. Działanie w internecie, a także fakt, że jest córką premiera Polski, z pewnością nie są najprostszą kombinacją, gdy w grę chodzi prywatność. Influencerka nauczyła się jednak funkcjonować w takim świecie. Uważnie dobiera treści i stosunkowo rzadko odsłania się z prywatnymi informacjami. Kiedy jednak w grę wchodzą ważne tematy, takie jak dbanie o zdrowie, nie boi się zabrać głosu.

Zobacz też: Jak zarabia córka Tuska? Od 13 lat pracuje w jednym miejscu

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl