Adam Sztaba o swoim synu. "Nie mam wątpliwości, że będzie muzykiem"
Adam Sztaba i Dorota Szelągowska wspólnie wychowywali syna, Antoniego Sztabę. Choć 18-latek nie jest biologicznym synem dyrygenta, ten mocno angażuje się w jego życie i myśli o jego przyszłości. Ostatnio zdradził, w jakiej roli go widzi.
Adam Sztaba i Dorota Szelągowska byli w związku przez 11 lat zanim powiedzieli sobie "tak". Po sformalizowaniu związku, po zaledwie trzech miesiącach, zdecydowali jednak o rozwodzie. Obydwoje ułożyli sobie życie na nowo, a ich spoiwem pozostał syn, Antonii. Choć 18-latek nie jest biologicznym synem muzyka, ten cały czas uczestniczy w jego życiu i, jak widać, jest inspiracją.
Syn Doroty Szelągowskiej i Adama Sztaby
W jednym z ostatnich wywiadów Adam Sztaba przyznał, że widzi w swoim synu przyszłego muzyka. Podkreślił, że to nie dlatego, że on próbuje wymusić na nim pasję do grania, ale po prostu widzi, jak ten reaguje na dźwięki, jak szybko się uczy i jakie umiejętności już posiada. "Widzę co się z nim dzieje. Gra na fortepianie, może jeszcze nie biegle. Powtarza trudne frazy, jak śpiewa. Więc on związek z muzyką będzie miał na pewno. Jaki? Nie wiem. Może będzie grał, może będzie dyrygował, może będzie reżyserem dźwięku. Nie wiem, natomiast nie mam wątpliwości, że będzie muzykiem" – powiedział Sztaba w rozmowie z Jastrząb Post o talencie syna.
Dodał, że ponieważ Antonii osiągnął już pełnoletniość, jest już praktycznie samowystarczalny. Nie musi zatem ustalać z byłą żoną kontaktów z nim. Adam Sztaba przekazał, że skupia się teraz na spędzaniu z nim czasu, wakacji i wsparciu w życiu zawodowym.