Bieganie na plaży - wady i zalety. Jak biegać po piasku?

Coraz popularniejsze w lecie bieganie na plaży może być doskonałą alternatywą dla fanów aktywnego trybu życia. Ponadto obcowanie z przyrodą oraz odmienne od tradycyjnej drogi podłoże to również dodatkowe bodźce wzmacniające mięśnie nóg i ścięgna. Jak biegać po piasku i dlaczego warto?

Bieganie na plaży niesie za sobą wiele korzyści. Zaliczyć do nich można fakt, że podczas tego typu treningu organizm angażuje każdy rodzaj mięśni stóp: zarówno te podłużne jak i poprzeczne. Dzięki temu ulegają one znacznemu wzmocnieniu, podobnie jak staw skokowy, który zmuszony jest do dodatkowej stabilizacji. Jest to w największej mierze spowodowane podłożem w postaci piasku, który w przeciwieństwie do asfaltu czy nawet leśnej drogi zapewnia stopom o wiele lepszą amortyzację.

Należy przy tym pamiętać o właściwym obuwiu, a podstawowa zasada mówi, że im twardsza nawierzchnia, tym mocniejsze buty do biegania powinniśmy mieć na nogach. To właśnie dlatego w przypadku miękkiego, suchego piasku możemy biegać boso bez obaw, że obciążeniu ulegną stawy kolanowe czy kręgosłup.

Oprócz tego ziarenka piasku stanowią dla naszej skóry rodzaj peelingu, dzięki czemu zredukowaniu ulega zrogowaciały naskórek, a tkanki zostają znacznie lepiej ukrwione.

Biegając boso na plaży, jesteśmy w stanie doświadczyć działania piasku w postaci naturalnego peelingu. Z drugiej strony plaże bywają często pokryte ostrymi muszlami, gałęziami czy choćby pozostawionymi po plażowiczach potłuczonymi butelkami, dlatego w przypadku niewłaściwego postawienia stopy jesteśmy zagrożeni poważnym skaleczeniem czy kontuzją.

Z drugiej strony, jeśli na plaży zamierzamy biegać w butach, do ich wnętrza mogą dostać się drobne ziarenka powodujące kłopotliwe obtarcia, a kontakt ze słoną wodą morską tylko wzmocni nieprzyjemne uczucie w postaci bolesnego pieczenia. Dlatego miłośnikom biegania po plaży zaleca się skracanie dystansów treningów w stosunku do odległości, jakie pokonują na co dzień.

Podstawową zasadą podczas biegania na plaży jest wspomniane skrócenie treningu. Miękki piasek stanowi obciążenie, które zwiększa trudność biegu, dlatego trucht powinno się rozpocząć przy wodzie (ok. 5 min), żeby później naprzemiennie kierować się na suchy piasek (3 min). Oprócz tego podczas biegu na plaży powinno się pamiętać o odpowiednim nawodnieniu (np. butelka z wodą) oraz odzieży.

Jeśli nie chcemy biegać w stroju kąpielowym, doskonałą alternatywą będą ubrania termoaktywne ułatwiające szybkie odprowadzenie potu. Na koniec warto pamiętać o odpowiedniej ochronie przed słońcem w postaci czapki oraz o bieganiu w godzinach porannych lub popołudniowych, kiedy temperatura jest niższa, a promienie słoneczne słabsze.

Większość biegających po plaży nie zakłada butów również ze względu na obawę zniszczenia przez morską wodę. Oprócz tego zalane buty będą o wiele cięższe, dlatego jeśli jednak zdecydujemy się skorzystać z butów, polecane są lżejsze modele obuwia, które wcześniej zaimpregnujemy. Co więcej, aby zapobiec zniszczeniu, po skończonym treningu buty powinno się dokładnie oczyścić z piasku i umyć.

Za najlepsze do biegania uważane są najczystsze plaże, gdzie w jak najmniejszym stopniu będziemy narażeni na obecność szkła, śmieci czy ostrych kamieni. Z tego powodu miłośnikom biegania na plaży polecane są m.in. takie miasta jak: Darłowo, Mielno, Dąbki, Pobierowo, Jarosławiec, Międzyzdroje czy Świnoujście.