Przywędrowała do nas stosunkowo niedawno i bardzo szybko zadomowiła wśród najpopularniejszych świątecznych zwyczajów. Bez niej niej nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia. Stawiamy w centralnym miejscu salonu, dekorujemy i czekamy, aż Święty Mikołaj zostawi pod nią prezenty...
Przywędrowała do nas stosunkowo niedawno i bardzo szybko zadomowiła wśród najpopularniejszych świątecznych zwyczajów. Bez niej niej nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia. Stawiamy w centralnym miejscu salonu, dekorujemy i czekamy, aż Święty Mikołaj zostawi pod nią prezenty...
Pomysł ustawiania w domu choinki wywodzi się z VIII wieku – wówczas św. Bonifacy postanowił nawrócić pogańskich Franków, którzy oddawali cześć drzewu. Nakazał ściąć ogromny dąb, który, upadając, zniszczył wszystkie drzewa w okolicy – wszystkie z wyjątkiem małej sosny. Uznano to za cud, a małe drzewo – za symbol Chrystusa. Do Polski drzewko dotarło stosunkowo niedawno, bo na przełomie XVIII i XIX wieku z Niemiec. Bardzo szybko jednak i na dobre zadomowiło się wśród świątecznych zwyczajów.
Zwyczaj zdobienia choinki to dziś jeden z najbardziej powszechnych akcentów Bożego Narodzenia. Według badań CBOS około 98 procent ankietowanych dekoruje choinkę. Większość – bo ok. 67 proc. kupuje sztuczną, stawiając na wygodę i czystość, a 24 proc. kupuje ścięte drzewko.
My gorąco namawiamy do kupna żywej choinki. Nawet najpiękniej ustrojone sztuczna choinka nie stworzy takiego klimatu jak prawdziwa. Ten zapach igliwia i niesamowita aura, jaką emanuje drzewko... Wbrew obiegowej opinii, sztuczna ozdoba nie jest przyjazna środowisku, bo materiał, z którego jest wykonana rozkłada się w ziemi kilkaset lat. Ekolodzy zapewniają, że ze spokojnym sumieniem możemy kupić ściętą choinkę – takie iglaki zwykle pochodzą ze specjalnych plantacji, a ich wycinka nie niszczy lasu. Możemy również kupić drzewko w doniczce, a po świętach przesadzić je do gruntu.
CZYTAJ TAKŻE:
GWIAZDA BETLEJEMSKA Kupujemy choinkę
Decydując się na zakup ciętego drzewka należy zwrócić uwagę na jego kształt, długość czubka i barwę igieł. Gałązki powinny być symetryczne, igły błyszczące i w żywym, zielonym kolorze, a czubek niezbyt długi. Na świąteczne drzewko świetnie nadaje się popularny świerk pospolity. Zanim wniesiemy do domu zakupioną choinkę, warto ją zahartować przez około 1 dzień w chłodnym pomieszczeniu (np. piwnicy lub na balkonie).
Kupując drzewko w doniczce musimy liczyć się z większym wydatkiem, ale jednocześnie możemy mieć nadzieje, że postoi ono dłużej, a po świętach – przesadzimy je d ogrodu. Warto spytać o wiek drzewka – najlepiej, aby rosło w doniczce już około roku. Uważajmy na sprzedawców, którzy oferują drzewka włożone do doniczki tuż przed świętami. Kupując taką choinkę możemy być niestety pewni, że przetrwa tylko jeden sezon, a po włożeniu w ziemię z trudem będzie się rozwijała przez kilka lat. Wybierając choinkę w doniczce pamiętajmy, że ma ona wyglądać ładnie nie tylko w okresie Świąt Bożego Narodzenia, ale i wtedy gdy pozbawimy ją świątecznych błyskotek. Popularny świerk pospolity nie spełni tych oczekiwań i mimo, że w domu będzie wyglądał ładnie - w ogrodzie nie zaprezentuje się atrakcyjnie. Jako drzewko w doniczce godny polecenia jest świerk serbski, świerk kłujący lub jodła kaukaska.
Jak pielęgnować choinkę
W mieszkaniu choinkę ustawiamy w specjalnym stojaku, niezbyt blisko źródła ciepła (np. kaloryfera), w pomieszczeniu o temperaturze nie przekraczającej 20°C. Aby drzewko stało dłużej, należy pamiętać o regularnym podlewaniu. Nie powinniśmy nadmiernie obciążać naszego drzewka ozdobami choinkowymi – wszelkie bombki, świeczki i lampki stosujmy z umiarem.
Choinkę w doniczce najlepiej kupić przynajmniej na tydzień przed Bożym Narodzeniem. Powinniśmy stopniowo przyzwyczajać je do temperatury pokojowej i dopiero ostatniego dnia wnieść do mieszkania. Podobnie jak drzewko cięte, choinkę w pojemniku również ustawiamy z dala od kaloryfera, nie zapominając o częstym jej zraszaniu i utrzymaniu wilgotnego podłoża. Jeżeli planujemy wysadzenie choinki do gruntu to nie należy jej trzymać w mieszkaniu dłużej niż 10 dni. Po tym czasie zaczynamy ją przygotowywać do warunków naturalnych. W temperaturze ok. 5 stopni, np. w piwnicy, przechowujemy do wczesnej wiosny, kiedy to będzie można ją wysadzić do ogrodu.
O tym, jak przystroimy choinkę decyduje tradycja, moda, ale także możliwości finansowe. Sklepy oferuję bogaty wachlarz bombek i ozdób. Możemy je także wykonań własnoręcznie: zabawki z kolorowego papieru, pierniczki, bombki z wydmuszek... Najważniejsze jednak, aby podobała się całej rodzinie, dlatego warto tak zorganizować świąteczne przygotowania, by w wszyscy mogli uczestniczyc w ubieraniu tego wyjątkowego drzewka.
