Była stewardessą najlepszych linii lotniczych. Mówi, jak dostać tam pracę

Średnia pensja w liniach Emirates wynosi 10,5 tys. zł. Do tego otrzymujemy możliwość podróżowania. Polka, która pracowała w liniach lotniczych mówi, jakie trzeba spełnić wymagania.

Ula Wierzbicka pracowała dla EmiratesUla Wierzbicka pracowała dla Emirates
Źródło zdjęć: © Instagram

Ula Wierzbicka pracowała dla Emirates przez 4 lata. Na rekrutację zgłosiła się z czystej ciekawości. Okazało się jednak, że aby zdobyć pracę w tej prestiżowej firmie, trzeba przejść wieloetapową rekrutację.

Kulisy pracy w liniach lotniczych

- Trzeba przyznać, że kluczem do sukcesu jest tutaj prezencja. Warto poczytać, jak należy się ubrać, umalować, uczesać. Powinno być skromnie, ale elegancko. Czerwona szminka, kok, garsonka, warto to dopracować - powiedziała Ula o rozmowie rekrutacyjnej w Business Insider.

Kolejnym etapem była praca w grupach. Osoby zainteresowane pracą musiały odgrywać konkretne scenki, co pokazywało rekruterowi, jak potencjalni pracownicy poradzą sobie w kryzysowych sytuacjach. Wszystko odbywało się w języku angielskim. W kolejnych etapach odbywała się m.in. klasyczna rozmowa rekrutacyjna.

O pracę w Emirates warto się postarać, ponieważ warunki zatrudnienia wydają się atrakcyjne. 10,5 tys. zł to średnie wynagrodzenie na rękę, do tego darmowy transport do pracy, służbowe mieszkanie i możliwość podróży. Ula Wierzbicka przyznała, że dla linni to klient jest najważniejszy i czasami trzeba schować dumę do kieszeni.

Trudne rozmowy z pasażerami

- Jeżeli ktoś ma problem z trzymaniem nerwów na wodzy, może mieć kłopot z utrzymaniem pracy. Ja potrafię odróżnić pretensje kierowane do mnie, od złości na politykę firmy. Spokojną rozmową rozwiązałam niejedną trudną sytuację.

Ula przytoczyła sytuację, z którą sama musiała sobie poradzić.

- Kiedyś nalewałam pasażerowi herbatę i dosłownie jedna kropla skapnęła mu na koszulę. Przeprosiłam go, powiedziałam, że bardzo mi przykro, przyniosłam mokry ręcznik i zaproponowałam pomoc. Pomimo moich zabiegów i tak wynikł z tego dramat. Widziałam, że nawet żona tego pana jest zniesmaczona jego zachowaniem.

Wierzbicka przyznaje, że najtrudniejszą sytuacją, jaka ją spotkała na pokładzie była śmierć pasażera.

- To był starszy człowiek i lekarze na ziemi stwierdzili, że ta sytuacja mogła wydarzyć się wszędzie. Najprawdopodobniej nawet w szpitalu nie zdołaliby mu pomóc.

Drogie użytkowniczki, mamy dla Was otwartą rekrutację do testowania kosmetyków marki Ziaja. Jeśli macie ochotę dostać zestaw kosmetyków i sprawdzić, jak działają, zgłoszenia zbierane są Tutaj.

Samolot utknął pod wiaduktem. Niecodzienne nagranie z Delhi

Wybrane dla Ciebie
Zarzucano jej nepotyzm. W końcu zabrała głos
Zarzucano jej nepotyzm. W końcu zabrała głos
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Długo nie wiedzieli, czy chcą być razem. "Efekt kuli śnieżnej"
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu
Wsuń pod maskę auta. Dla kun nie ma gorszego zapachu