Demakijaż twarzy i oczu. Sprawdź, czy robisz go dobrze

Wśród kosmetyków do demakijażu można znaleźć m.in.: mleczka, toniki, płyny dwufazowe, pianki, żele, płyny micelarne – każdy o innym składzie i sposobie działania. Wybór odpowiedniego preparatu powinien być uzależniony od typu cery. Skóra tłusta, z tendencją do błyszczenia się i zapychania porów nadmiarem sebum, wymaga stosowania jak najlżejszych kosmetyków o płynnej lub żelowej konsystencji. Korzystnie działają na nią zwłaszcza płyny antybakteryjne.

Kosmetyki do makijażu i demakijażu znajdziesz teraz na WP radarOkazji.

Przy cerze atopowej nie warto eksperymentować z preparatami kupowanymi w drogeriach. Bezpieczne dla takiej skóry są tylko dermokosmetyki do czyszczenia twarzy i oczu, po które trzeba wybrać się do apteki. Skórze suchej natomiast dobrze robi demakijaż olejami (olejem kokosowym, oliwą z oliwek, olejkiem dla dzieci) zostawiającymi na twarzy tłusty film, czyli barierę chroniącą przed podrażnieniem i utratą wody.

Oleje świetnie sprawdzają się również jako kosmetyki do usuwania resztek wodoodpornego tuszu do rzęs. Mocny makijaż oczu bez uszkadzania skóry energicznym pocieraniem można też zmyć dzięki wazelinie zmieszanej z ulubionym mleczkiem. Najważniejszą zasadą demakijażu oczu jest to, by nie trzeć powiek wacikiem kosmetycznym, bo może to prowadzić do podrażnień i pogorszenia kondycji skóry pod oczami, a co za tym idzie – przyspieszyć powstawanie zmarszczek.

Zmywanie mechaniczne to również częsta przyczyna wypadania rzęs. Dlatego wacik po nasączeniu wybranym preparatem należy przyłożyć do oka i poczekać minutę lub dwie, aż kosmetyki się rozpuszczą. Potem dopiero można delikatnie przesuwać go w stronę wewnętrznego kącika oka. Czynność warto powtórzyć kilka razy (używając za każdym razem nowego wacika), a na koniec pomóc sobie patyczkiem higienicznym, który dotrze do każdego zakamarka oka.

Prawidłowy demakijaż twarzy powinien przebiegać w dwóch etapach:

1. Najpierw należy usunąć pozostałości podkładu, fluidu i pudru mleczkiem lub płynem micelarnym, zwracając szczególną uwagę na okolice nosa, gdzie znajduje się dużo naturalnych zagłębień.
2. Następnie trzeba umyć twarz żelem antybakteryjnym, który oprócz zanieczyszczeń usunie z twarzy nadmiar sebum. Żelu nie zastąpi mydło, ponieważ jego pH różni się od naturalnego pH skóry. Odczyn zasadowy sprzyja rozwojowi bakterii i powstawaniu wyprysków.

Preparat do mycia twarzy powinien mieć odczyn lekko kwaśny. Najlepiej nakładać go na wilgotną skórę i wmasowywać, dopóki się nie spieni, a następnie spłukać. Jeśli po umyciu twarzy żelem odczuwalne jest uczucie „ciągnięcia” na skórze, warto zmienić kosmetyk na łagodniejszy. Nie powinien mieć w składzie szkodliwych preparatów chemicznych, takich jak SLS i SLES.