Dr Maria Kubisa udzieliła wstrząsającego wywiadu. Mówi, co przejęły służby

W styczniu agenci CBA zabrali z gabinetu dr Marii Kubisy dokumentację medyczną pacjentek, a w niedzielę pojawiła się informacja o tym, że kobiety leczone przez ginekolożkę są wzywane na przesłuchania. Do sprawy w programie "Fakty po Faktach" odniosła się sama lekarka.

Dr Maria Kubisa udzieliła wstrząsającego wywiadu. Mówi, co przejęły służbyDr Maria Kubisa gościła w programie "Fakty po Faktach"
Źródło zdjęć: © TVN24 | screen z programu "Fakty po Faktach"
49

Zabrana przez agentów CBA dokumentacja obejmowała ponad sześć tysięcy kart pacjentek, gromadzonych w gabinecie lekarki od 1996 roku. Zarekwirowano też dwa laptopy ginekolożki i jej telefon komórkowy.

W niedzielę, w przygotowanym przez Renatę Kijowską materiale opublikowanym w "Faktach" przekazano, że obecnie na przesłuchania są wzywane pacjentki dr Marii Kubisy. Jedna z nich przyznała, że została zapytana m.in. o to, czy dostawała od ginekolożki jakieś tabletki. - Czułam się, jakbym musiała się wyspowiadać ze swojego prywatnego życia. Naprawdę bardzo współczuję innym pacjentkom, które dostaną takie wezwanie - powiedziała kobieta.

Ginekolożka o działaniach służb: Jestem zbulwersowana

Dr Maria Kubisa, która sama do tej pory nie została przesłuchana przez służby i - jak przyznała - nie wie, jaki ma status w sprawie, gościła w poniedziałkowym programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24. W rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską odniosła się do podejmowanych wobec jej osoby działań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wasze zdrowie" - odc. 3. Ginekologiczne 59+

- Jestem zbulwersowana, że ktoś te wszystkie dokumenty, bardzo ważne, zawierające tajemnicę lekarską, wertuje. To są dane pacjentek bardzo wrażliwe, nie wiem, jak to możliwe - mówiła na antenie TVN24. Dodała, że na jej przykładzie widać, że prywatność i dane pacjentek w Polsce nie są chronione.

- Pacjentki boją się cokolwiek powiedzieć, ja boję się cokolwiek wpisać. Jak mam leczyć ludzi? Niech ktoś mi powie - podkreśliła.

Wspomniała też, że w zarekwirowanych przez służby zeszytach znajdowały się wszystkie informacje na temat porodów jej pacjentek, poronień, zakażeń, zapaleń, a także zdjęcia USG czy zdjęcia po operacjach.

- Nie byłam w stanie ochronić tych danych, czuję się wobec moich pacjentek bardzo źle. Pacjentki mnie wspierają, ale też są zbulwersowane - wyznała lekarka.

"Boją się iść do polskiego szpitala"

Dr Maria Kubisa przekazała, że nie ma dostępu do danych pacjentek od stycznia, co utrudnia leczenie. - Ostrzegam, że jak któraś z pacjentek zachoruje na raka szyjki macicy, ja tego tak nie zostawię. Ponoszę odpowiedzialność za zdrowie i życie ludzi - powiedziała.

Przyznała też, że wiele pacjentek z Polski przyjeżdża do niej na leczenie do Niemiec.

- Nie mówię tylko o terminacjach ciąży. Po prostu boją się iść do polskiego szpitala - stwierdziła lekarka. Zaznaczyła też, że nie tak łatwo ją zastraszyć.

- Dziewczyna w 12. tygodniu ciąży była u swojego lekarza, zrobił jej zdjęcia USG, widział wadę płodu i nic nie powiedział. Sama porównała zdjęcia z tego USG ze zdjęciami zrobionymi podczas poprzedniej, prawidłowej ciąży i poszła do innego lekarza, który powiedział, że ma wadę letalną. Nie zataił przed nią tej informacji. Przyjechała do mnie na terminację ciąży - wspomniała ginekolożka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wlej do kopca. Krety nie znoszą tego zapachu
Wlej do kopca. Krety nie znoszą tego zapachu
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Tak widzą psy. Naukowcy nie mają wątpliwości
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Lepiej go nie wyrzucaj
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
30-latka nie żyje. Karetki nie było, śmigłowca odmówiono
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
Kto wysieje, ten pożałuje. Przyłapanym grozi grzywna lub areszt
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
44-latka nie żyje. Lekarz zapamięta tego SMS-a do końca życia
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
Zostawił dwulatka w oknie życia. Wszczęto postępowanie
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
"Miałam w piersi zmianę". Okazało się, że to nowotwór
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Dermatolożka bije na alarm. Opłakane konsekwencje robienia hybrydy
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
Kurtka Cichopek to hit na wiosnę. Pora rozstać się z ramoneską
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
W PRL-u były hitem. Wrócą ponownie do łask?
Kwiatki odeszły do lamusa? Spójrzcie tylko na sukienkę Kubickiej
Kwiatki odeszły do lamusa? Spójrzcie tylko na sukienkę Kubickiej