Blisko ludziDziennikarka miała guza tarczycy. Gdyby nie fanka, nawet by nie wiedziała

Dziennikarka miała guza tarczycy. Gdyby nie fanka, nawet by nie wiedziała

Dziennikarka Victoria Price
Dziennikarka Victoria Price
Źródło zdjęć: © Twitter.com
Karolina Błaszkiewicz
24.07.2020 16:45

Dziennikarka z Florydy o tym, że ma guza tarczycy, dowiedziała się dzięki swojej wiernej fance. Kobieta podzieliła się tą historią na Twitterze.

Victoria Price to dziennikarka śledcza z WFLA News w Tampa Bay na Florydzie. Kiedy prowadziła program w czasie pandemii koronawirusa, nie myślała o własnym zdrowiu. Pomyślała za nią wielbicielka współprowadzonego przez nią programu.

Guz tarczycy u dziennikarki

"Jako dziennikarz byłam na pełnych obrotach od początku pandemii. Niekończące się zmiany w niekończącym się cyklu informacyjnym" – wyjaśnia w wydanym oświadczeniu Price. "Przystosowanie się do zdalnej pracy, a w moim przypadku przyjęcie jeszcze nowej roli reporterki śledczej. Omawialiśmy najważniejsze wydarzenie zdrowotne w stuleciu, ale moje własne zdrowie było ostatnią rzeczą, o której myślałam" – dodaje.

Nie zastanawiała się nad nim, aż do chwili, kiedy dostała e-mail od widzki. "Zobaczyła guzek na mojej szyi. Powiedziała, że ​​przypomina jej własny. To był rak" – wyjaśnia. Dziennikarka postanowiła wysłuchać obcej kobiety i przyjrzeć się zmianie. Okazało się, że rzeczywiście ma guza tarczycy i że to nowotwór.

Victoria Price wyznała, że w poniedziałek przejdzie operację i lekarze usuną jej guza oraz część węzłów chłonnych. "Doktor mówi, że to się rozprzestrzenia, ale nie za bardzo i mamy nadzieję, że to będzie moja pierwsza i ostatnia procedura z tym związana" – pisze, dodając, że nie ma obecnie w planach chemioterapii.

E-mail widzki był krótki, ale skłonił reporterkę do zwrócenia się o pomoc medyczną. "Cześć, właśnie oglądałam wiadomości. Zmartwił mnie guzek na twojej szyi" – przeczytała Price. "Przypomina mi to, co sama miałam. Mój guz okazał się rakiem. Uważaj na siebie" – napisała.

Amerykanka jest przekonana, że gdyby nie dostała tej wiadomość, nigdy nie poszłaby do lekarza, a rak atakowałby dalej. "To przerażające i upokarzające. Na zawsze będę wdzięczna kobiecie, która wysłała mi wiadomość". Nie miała żadnego obowiązku, ale i tak to zrobiła" – oświadcza Price.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (9)
Zobacz także