GwiazdyEdytowana grafika Matyldy Damięckiej. Artystka skomentowała sytuację pandemiczną

Edytowana grafika Matyldy Damięckiej. Artystka skomentowała sytuację pandemiczną

Niewątpliwie grafiki prezentowane przez Matyldę Damięcką odzwierciedlają rzeczywistość. Często zawierają w sobie gorzką refleksję, która trafnie podsumowuje nawet najbardziej problematyczne tematy. Damięcka w swoich ilustracjach pokazuje także pandemiczny świat, który otacza nas od blisko roku.

Matylda Damięcka nie ma dobrych wieści.
Matylda Damięcka nie ma dobrych wieści.
Źródło zdjęć: © AKPA

16.03.2021 13:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Pandemia zmusiła wiele osób do przewartościowania własnego życia oraz zmian na gruncie zawodowym i prywatnym. Bolesne decyzje, które zapadają w czterech ścianach okazują się często konieczne do dalszego funkcjonowania. Narzucone obostrzenia łączą się z mnóstwem dylematów, które bywają trudne do rozstrzygnięcia. Matylda Damięcka zdecydowała się pokazać za pomocą starej grafiki, co zmieniło się od marca 2020 roku.

Pandemiczna rzeczywistość według graficzki

Jednym z głównych postulatów wysnutych przez MZ dotyczących ochrony zdrowia w czasie pandemii koronawirusa jest dystans społeczny. Nawet w zamkniętych obiektach typu hipermarkety pojawiają się wydzielone linie, które zaznaczają "bezpieczną odległość" pomiędzy kolejnymi osobami. Oprócz tego, także regularna dezynfekcja rąk oraz maseczka na twarzy mają zapobiec zakażeniu.

Matylda Damięcka dokładnie rok temu opublikowała jedną z pierwszych pandemicznych grafik, która miała zachęcić internautów do przestrzegania wprowadzonych zasad. Kolejne miesiące zweryfikowały rozwój pandemii, a obecnie trzecia fala okazuje się już faktem. Ciągłe wprowadzanie zmian w stosowanych ograniczeniach stają się zachętą dla Damięckiej, która wymownie reaguje na obecną sytuację społeczno-polityczną w kraju.

Obrazki tworzone przez artystkę, choć są naprawdę proste w formie to przekazują dokładnie to, o czym myśli większość Polaków. Jeden z ostatnich postów Damięckiej nawiązuje do jednej ze starszych grafik – aktorka zatytułowała nową mini serię mianem "Errata’21: dystans". Dodatkowo wstawiła wymowne tagi, które sugerują, że ilustratorka zamierza stworzyć więcej podobnych porównań.

Damięcka wstawiła kilka slajdów: pierwszy jest krótką animacją, na której hasło "Tylko dystans nas uratuje" rozmywa się, a w tle słyszymy piosenkę "Mr. Lonely". Drugi rysunek przedstawia uaktualnioną wersję rysunku, gdzie został dołączony dopisek: "Edit’21: Albo zabije w końcu". Trzeci to po prostu zrzut z ekranu z oryginalnym postem z 16 marca ubiegłego roku.

Komentarze fanów nie pozostawiają złudzeń: "Raczej zabije, jeśli będziemy słuchać tych, którzy nam radzą dystansować się od tego, co nas rani", "A może dystans tylko uspokaja?", "Nic nas nie jest w stanie uratować", "Dystans k***a, dystans...albo wszyscy umrzemy...".

Komentarze (25)