Fabienne Wiśniewska o rodzinie patchworkowej. "Zawsze jesteśmy dla siebie"
Fabienne Wiśniewska w tym roku podchodzi do egzaminu dojrzałości. Córka Michała oraz Marty Wiśniewskich odważyła się na kilka szczerych słów podczas niedawno udzielanego wywiadu. Nastolatka otworzyła się na temat swojego rodzeństwa.
04.02.2022 | aktual.: 04.02.2022 18:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dla Fabienne Wiśniewskiej obecny rok z pewnością jest w pewnym sensie przełomowy. Przed córką znanego muzyka matura, czyli dość ważne wydarzenie w życiu każdego młodego człowieka. Fabienne powoli wkracza w dorosłość. Młoda Wiśniewska niedawno rozmawiała z portalem Co za Tydzień. Bez ogródek przyznała, jak wygląda życie w licznej patchworkowej rodzinie.
Rodzeństwo zawsze może na nią liczyć
Fabienne bardzo poważnie podchodzi do spraw rodzinnych. W rozmowie z magazynem wspomniała o tym, że ma dobry kontakt zarówno ze swoim rodzeństwem, jak i dziećmi nowej partnerki jej ojca, z którą zresztą również bardzo szybko odnalazła wspólny język.
"Teraz mój najmłodszy brat, Falco, obchodził urodziny. Wszyscy pojawiliśmy się u taty i wspólnie świętowaliśmy. Mimo że każdy z nas mieszka gdzieś indziej, pod koniec dnia zawsze jesteśmy dla siebie. I nie chodzi tylko o moje rodzeństwo. Nawet dzieci Poli, które nie są ze mną spokrewnione, zawsze mogą liczyć na moją pomoc. Jestem dla nich. Wspólnie tworzymy tę jedną rodzinę. To dobrze prosperuje" - wyznała w udzielanym dla portalu cozatydzien.tvn.pl wywiadzie.
Z całą pewnością Fabienne jest dobrą siostrą. Wiśniewska zdradziła, że z jedną z córek Poli uczęszczała na prawo jazdy oraz zajęcia taneczne. Między przyszywanym rodzeństwem nie ma zazdrości, czy rywalizacji. Wszyscy potrafią i lubią ze sobą spędzać czas.
"Chcę, żeby tata był szczęśliwy"
Fabienne podkreśliła, że bardzo dla niej ważne jest to, aby jej ojciec wiódł szczęśliwe życie. Sprawę ułatwił fakt, że z bonusowym rodzeństwem oraz Polą bardzo szybko nawiązała nić porozumienia.
"Wszyscy mamy z Polą dobre stosunki. W tym wszystkim chodzi o to, żeby tata był szczęśliwy. Nic więcej mnie nie interesuje. Chcę, żeby czuł się dobrze i żeby ktoś go dobrze traktował. Jeśli z Polą jest mu dobrze, to czemu nie? Nie zastanawiam się nad tym, czy powinnam ją lubić, czy nie. Dobrze im jest razem, ja się z tego powodu cieszę, więc dbam o to, żeby nasza relacja też była w porządku" - podkreśliła.
Córka Michała Wiśniewskiego wykazała się bardzo dojrzałym podejściem do sytuacji. Rodzice mogą być z niej naprawdę dumni.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl