Gwiazdy uwielbiają te wakacyjne kierunki. Za pobyt tam płacą niemałe pieniądze

- Malediwy, Seszele, Mauritius, Meksyk, Bali - lista miejsc, do których znani chętnie podróżują, jest bardzo długa. Gwiazdy światowego formatu ze Stanów Zjednoczonych na swoje wojaże wybierają często Europę - od Hiszpanii, przez Francję, Włochy aż po Grecję. Lubią się fotografować na tle imponujących wielkością zabytków, chociażby Piramid w egipskiej Gizie pod Kairem. To pokazuje, że jeśli chcemy spędzić urlop jak najsławniejsi tego świata, nie musimy jechać na jego drugi koniec. Wyznacznikiem są raczej miejsca, w których się zatrzymamy - tłumaczy w rozmowie z WP Kobieta Marzena German z Wakacje.pl.

Jak podkreśla, zazwyczaj chodzi o to, by hotel spełniał najwyższe standardy jakości, co nie oznacza, że musi oferować bogaty zakres usług dodatkowych. Liczą się raczej styl, jakość wyposażenia, poziom kulinarny dań serwowanych w restauracjach, ale i poszanowanie prywatności i dyskrecja personelu.

- Nie każda gwiazda chce być na wakacjach otoczona tłumem fanów, choć z pewnością takowych również nie brakuje. Wysoki poziom usług wiąże się też z wysokimi kosztami, a co za tym idzie, także i cenami. Czasem chodzi też o to, by przyciągnąć odpowiednią klientelę i jednocześnie ograniczyć liczbę chętnych do elitarnego grona - dodaje Marzena German.

Nazywana "wyspą wiatrów" bądź "małą Wenecją", grecka wyspa Mykonos każdego roku przyciąga nie tylko tłumy turystów, ale także polskie i zagraniczne gwiazdy. Ewa Chodakowska i Lefteris Kavoukis, Marina i Wojciech Szczęśni, Paris Hilton czy Naomi Campbell. To właśnie oni już niejednokrotnie wybierali na swój wypoczynek luksusowe Mykonos, za które (niestety) płaci się niemało. Cena za noc dla jednej osoby w pięciogwiazdkowym hotelu na wyspie to koszt 2,6 tys. zł.

"Mykonos to planeta pełna różnorodności: kolorów, miejsc, smaków, ludzi z całego świata. Tutaj można spotkać każdego! I każdego można zaczepić, przywitać się, pogadać, sprawić komplement. Na każdym rogu znane twarze z pierwszych stron gazet, zawsze uśmiechnięte" - pisała o Mykonos Ewa Chodakowska w jednym z postów na swoim profilu na Instagramie.

Bajkowe plaże, lazurowa woda i widoki, które zapierają dech w piersiach. Hiszpańska Majorka jest prawdopodobnie jednym z najtańszych kierunków wybieranych przez gwiazdy, choć luksusowy pobyt kosztuje krocie. Dwa tysiące złotych - tyle zapłacimy tu za noc dla jednej osoby w pięciogwiazdkowym hotelu, w którym (przy odrobinie szczęścia) spotkamy modelkę Anję Rubik, Jennifer Lopez, Brada Pitta czy Johnny’ego Deppa. Wakacje na Majorce chętnie spędzają także koronowane głowy, w tym król Karol III z królową Kamilą, a Anna i Robert Lewandowscy na tyle zakochali się w urokach tej wyspy, że jakiś czas temu postanowili kupić tutaj wakacyjny dom.

Każdy, kto kiedykolwiek miał okazję spędzić chociaż jeden dzień we włoskim Portofino z pewnością wie, dlaczego każdego roku jest tak chętnie wybierane przez tysiące, jak nie miliony turystów na świecie. Portofino to prawdziwa perła europejskiej turystyki i jedno z ulubionych miejsc gwiazd w Europie. Od Cher, Eltona Johna, Beyoncé i Mariah Carey po Lanę del Rey, Madonnę i Sylvestra Stallone'a - a to tylko kilka z wielu nazwisk, które znajdują się na liście znanych osób spędzających wakacje w tej małej, choć bardzo ekskluzywnej miejscowości w północno-zachodnich Włoszech. Za noc dla jednej osoby w czterogwiazdkowym hotelu w szczycie sezonu zapłacimy tu ok. cztery tys. zł.

Zobacz także: Rosjanie ruszyli na wakacje. Tak traktują ich inni turyści

Nazywana "wyspą miłości i pokoju", Ibiza kojarzona jest przez większość głównie z niekończącymi się imprezami i zabawą. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ swego czasu została wpisana nawet do Księgi rekordów Guinnessa jako najbardziej rozrywkowe miejsce na świecie. Każdego roku przyciąga jednak nie tylko tych, którzy kochają nocne i imprezowe życie. Swój czas spędzają tu także osoby, które uwielbiają wypoczynek na rajskich plażach bądź nurkowanie w krystalicznej wodzie.

Kim Kardashian, Kate Moss, Justin i Hailey Bieberowie czy Orlando Bloom - jeżeli nie na plaży czy w hotelowych korytarzach, być może uda wam się ich zobaczyć opalających się na prywatnych jachtach. Za noc dla jednej osoby w pięciogwiazdkowym hotelu w lipcu zapłacicie tu do 2,8 tys. zł.

Indonezyjski raj, zwany "wyspą tysiąca Bogów", urzekł w ciągu ostatnich lat (przede wszystkim) wiele polskich gwiazd - aktorki Julię Wieniawę i Katarzynę Zielińską czy modelkę i influencerkę Karolinę Pisarek. Niektóre lecą tam, by odpocząć w towarzystwie bujnej i tropikalnej roślinności, na plażach zachwycających białym piaskiem. Inne natomiast, by nauczyć się medytować i zajrzeć w głąb siebie.

"Zobaczyłam z lotu ptaka, wyspę, którą kocham, podziwiam, która śni mi się co drugi dzień. Wyspę, na której żyją dobrzy ludzie. I pewnie dlatego tak dużo się uśmiecham" - napisała podczas pobytu na Bali Katarzyna Zielińska na swoim profilu na Instagramie.

Średnia cena za siedmiodniowy pobyt dla jednej osoby w czterogwiazdkowym hotelu na Bali wynosi obecnie ok. 7,8 tys. zł.

Zobacz także: Spędziłam dwie noce w beczce. "Wystarczy przekręcić się na brzuch, by patrzeć wprost na las"

Popularny, choć bardzo drogi wakacyjny kierunek, przyciągający w szczególności pięknem oraz bogactwem krajobrazu. Na cały archipelag tropikalnych Seszeli składają się aż 92 wyspy, na których wakacje spędzali już piłkarz reprezentacji Polski Arek Milik z partnerką Agatą Sieramską, Klaudia Halejcio czy Maja Bohosiewicz - sądząca, że to najpiękniejsze miejsce na świecie.

"Ostatnie takie seszelskie wspomnienie. Przebiło Malediwy" - pisała Maja Bohosiewicz w jednym z postów opublikowanych w mediach społecznościowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.