Już nie pracuje dla TVP. Może dziwić, czym zajmuje się teraz

Kilka miesięcy temu Tomasz Wolny został zwolniony z "Pytania na śniadanie". Jak dowiedział się jeden z serwisów internetowych, dziennikarz nie poprowadzi też koncertu upamiętniającego 80. rocznicę Powstania Warszawskiego.

Osoba z bliskiego otoczenia Tomasza Wolnego wyjawiła, że prezenter przeczuwał, że jeżeli dojdzie do zmian władz, zostanie pozbawiony pracy. W międzyczasie postanowił się przekwalifikować i działa w zupełnie innej branży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Warszawiacy śpiewają (nie) zakazane piosenki" to muzyczne widowisko, które upamiętnia Powstanie Warszawskie. W ostatnich latach to właśnie Tomasz Wolny miał zaszczyt prowadzić ów koncert. Jednak w 2024 roku został pozbawiony tej roli.

- Tomasz Wolny był bezpośrednio zaangażowany w sianie propagandy jednej partii. Za poprzedniej władzy prowadził "Panoramę", której przekaz był równie stronniczy i pełen manipulacji, co słynne paski w TVP Info. Stracił twarz jako dziennikarz, a na to nie ma teraz miejsca w telewizji publicznej - powiedział "Światowi gwiazd" jeden z dyrektorów TVP.

Jak podaje wspomniany serwis, tegoroczny koncert poprowadzi brat Agaty Młynarskiej, czyli Jan Młynarski.

Zobacz też: Tomasz Wolny i Agata Tomaszewska są parą od lat. Wielu nie dałoby im szans

Jeszcze w grudniu 2023 roku Tomasz Wolny miał przeczuwać, że straci posadę. Przez kolejne miesiące zdał też sobie sprawę, że żadna z innych telewizji nie ma dla niego propozycji. Dlatego gdy tylko wrócił z rodzinnej podróży, rozpoczął kurs na instruktora rekreacji ruchowej, znanej bardziej pod nazwą hipoterapia.

- Tomek zawsze chciał robić coś pożytecznego, a pomoc najmłodszym wydaje mu się taką pracą - wyjawiło źródło w trakcie rozmowy ze "Światem gwiazd".

Już w czerwcu 2024 roku były prezenter zdał egzamin i rozpoczął nową przygodę. Ma już swoich pierwszych klientów, choć jeszcze nie jest się w stanie jedynie z tego zajęcia utrzymać.

- Tomek jest dobrej myśli. Wierzy, że jego pasja przerodzi się w nowy zawód. Nie chciał jak inni jego koledzy zakładać podcastu w Internecie i żebrać o pieniądze u internautów. Chciał robić coś z sensem, tym bardziej że kocha dzieci, sam ma ich trójkę - wyjawił informator wspomnianego serwisu.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl