Kochaj się i chudnij!
Rozmiar mniej (no może jednak dwa), ładnie wyrzeźbiony brzuszek i ramiona, pośladki jak ze stali i zgrabne łydki. Która kobieta o tym nie marzy, zwłaszcza przed uroczystym rozpoczęciem sezonu na bikini. Sama dieta, jak wiadomo, nie wystarczy, potrzebna jest jeszcze zwiększona aktywność fizyczna. Może i zrównanie seksu z treningiem jest mało romantyczne, ale jednak niezwykle skuteczne!