Kontrowersyjna książeczka dla dzieci. Nie spodobała się wielu rodzicom
"Olek ma te roboty od taty. A to robot mamy" – czytamy w książce dla dzieci wydawnictwa MAC Edukacja. Stereotypowe przedstawienie kobiet, których aktywność sprowadza się do obowiązków domowych, nie spodobało się wielu internautom. Mamy komentarz wydawnictwa.
W sieci pojawiło się zdjęcie pochodzące z książki pt. "Olek i Ada". Jest to cykl publikacji, za który odpowiada wydawnictwo MAC Edukacja. Internautów zaniepokoił fragment, który stereotypowo ukazuje podział obowiązków i ról w rodzinie. Tata przedstawiony jest jako osoba kojarzona z robotami i technologią, a mama z obowiązkami domowymi.
"Gdyby to był elementarz z lat 80., to bym jeszcze zrozumiała. Ale współczesny? Jak można lecieć takimi stereotypami?" – komentowała jedna z użytkowniczek Facebooka. "Jak zwykle sprowadza się kobiety do jednego. W ten sposób zakorzenia się przekonanie, że kobiety są od sprzątania, gotowania i od prowadzenia domu" – pisała inna.
Spoglądając na zdjęcie robota kuchennego, który przyporządkowany został mamie, trudno nie zgodzić się z powyższymi komentarzami. Wydaje się, że książka jest całkowicie nieprzystosowana do współczesności. Kobiety, których aktywność sprowadza się jedynie do obowiązków domowych, to obecnie zdecydowana mniejszość. Potwierdza to zresztą trafny komentarz jednego z panów, który podkreślił, że sam marzyłby o podobnym sprzęcie kuchennym.
Poprosiliśmy o komentarz wydawnictwo MAC Edukacja, które jest odpowiedzialne za wydanie książki. Ich rzecznik prasowy Jarosław Rybus podkreśla, że opublikowany w internecie fragment to jedynie drobna część obszernego cyklu do wychowania przedszkolnego "Olek i Ada". Jak twierdzi, książka składa się z różnorodnych kart pracy.
"W publikacji pokazujemy mamę i tatę w różnych codziennych domowych czynnościach. Dbamy o to, by oboje rodzice w równym stopniu i na ile jest to możliwe, uczestniczyli w rodzinnym i zawodowym życiu" – mówi Rybus.
Jako przykład podaje, że młody czytelnik znajdzie w publikacji różny obraz ojców. W książce pojawia się m.in. tata ubrany w fartuch kuchenny, który przynosi obiad i nalewa dzieciom zupy oraz taki, który ramię w ramię z mamą przyrządza w kuchni posiłek.
Rybus dodaje, że wydawnictwo prawdopodobnie stało się ofiarą dezinformacji. W celu pokazania pełnego kontekstu cyklu "Olek i Ada”, rzecznik przesłał grafikę, z której wynika, że MAC Edukacja dba o to, by rodzice w takim samym stopniu uczestniczyli w życiu rodzinnym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl