Korwin-Mikke napisał kontrowersyjne słowa o pedofilii. Petycja fundacji przyniosła skutek

Janusz Korwin-Mikke, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi i ciętych ripost, napisał post w mediach społecznościowych o walce z pedofilią. Wpis wzbudził emocje i skłonił fundację działającą na rzecz zwalczania przemocy wobec dzieci do interwencji w tej sprawie.

korwinKorwin-Mikke
Źródło zdjęć: © East News

Janusz Korwin-Mikke napisał na swoim profilu na Twitterze następujące słowa: "Na drogach ginie rocznie 3000 osób, ale dzięki temu mamy sprawny transport. Godzimy się z tym. I słusznie. Pytanie: czy nie lepiej, by 20 czy 50 dzieci więcej padło ofiarą pedofilów - ale reszta traktowała dorosłych ufnie i żyła normalnie, bez wpajanego strachu przed pedofilami?".

Wpis wzbudził negatywne emocje, spotkał się z krytyką ekspertów, m.in. Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, działającej na rzecz zwalczania przemocy wobec najmłodszych. Organizacja skomentowała, że to co napisał poseł, to trywializowanie problemu krzywdzenia dzieci. Dodano, że świadczy to o braku świadomości skali wykorzystania seksualnego i niezrozumieniu sytuacji dzieci, które doświadczają bólu i cierpienia.

Równocześnie fundacja złożyła wniosek o odwołanie Korwina-Mikkego z  Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży, którego był członkiem.

Petycja o odwołanie posła

Prezydium zdecydowało, iż JKM poniesie konsekwencje i jednogłośnie go wykluczono.

"Dostaliśmy odpowiedź na nasz apel dotyczący ukarania Janusza Korwin–Mikkego za umieszczenie bulwersującego wpisu o pedofilii. Poseł został jednogłośnie wykluczony z prac Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży" – napisała FDDS na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Wyjaśniono, że prezydium zespołu potępiło wypowiedź polityka. Tłumaczono, że takie słowa nigdy nie powinny paść z ust polskiego parlamentarzysty. "Tych słów nie powinien wypowiadać żaden człowiek. Nie ma usprawiedliwienia dla zła pedofilii. Naszym zadaniem jest zrobienie wszystkiego, by wyplenić zło, a nie szukać dla niego uzasadnienia" – argumentowano decyzję o odwołaniu.

Fundacja napisała, że jej głos oraz innych, którzy podpisali petycję, został usłyszany. Internauci dodają, że Janusz Korwin-Mikke powinien ponieść większą karę za swój wpis. Marginalizowanie skali przemocy wobec dzieci jest niebezpieczne. Najmłodsi powinni być chronieni z największą starannością.

Kempa tłumaczy się ze słów o pytaniu mężczyzny o zgodę

Wybrane dla Ciebie
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"