Majdan cierpi bez Dody!

"Bez siebie cierpimy, a nasza miłość jest wyjątkowa" - wyznaje Radosław Majdan. I zapowiada, że gdy oboje dojrzeją do tego, by pobrać się ponownie, zrobią to. Mówi też o tym, że marzy o dziecku!

"Bez siebie cierpimy, a nasza miłość jest wyjątkowa" - wyznaje Radosław Majdan. I zapowiada, że gdy oboje dojrzeją do tego, by pobrać się ponownie, zrobią to. Mówi też o tym, że marzy o dziecku!

Radosław Majdan udzielił wywiadu "Vivie!". "Nasza miłość jest bardzo emocjonalna. A że darzymy siebie dużym uczuciem, ono rodzi między nami niepotrzebne nieporozumienia" - mówi Radosław Majdan.

Majdan wyznaje też, że wciąż jest zazdrosny o swoją byłą żonę. Przypomnijmy, że od rozstania z Majdanem Dodę łączono już m.in. z Rinke Royensem, ojcem dziecka Kayah, a także z modelem Jakubem Czajczyńskim.

Jeszcze pod koniec roku byli nierozłączni. Często się przytulali. Czy Doda zapomniała o swoim Radziu? Po rozstaniu z piłkarzem piosenkarka usunęła tatuaż z niegramatycznym wyznaniem po hebrajsku "Kochać Radek".

W wywiadzie dla "Vivy!" Majdan wyznaje, że chciał i chce mieć dziecko. "Tylko nie było na to pory. Dorota zaczęła robić karierę. Gdybyśmy mieli dziecko, byłoby to za dużym dla niej obciążeniem" - mówi.

Czy Dorota Rabczewska, która ostatnio złagodziła swój wizerunek, też marzy i myśli o dziecku, czy dojrzała do tej decyzji? Jedno jest pewne, fotografie ich potomka byłyby warte więcej dla prasy kolorowej, niż pociechy Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela.

W ich związku zaczęło sie psuć, gdy Majdan za swoim klubem piłkarskim przeniósł się do Szczecina. Widywali się coraz rzadziej.

Zdaje się, że czeka nas kolejna odsłona brazylijskiego serialu z Dodą i Radziem w roli głównej. "Będę rozmawiał z Dorotą. Żebyśmy odwrócili proporcje - więcej szczęścia niż cierpienia" - powiedział w rozmowie z dwutygodnikiem "Viva!".

Majdan mówi o sobie, że jest silnym facetem, który nie idzie na łatwiznę i nie szuka przygód.

A Doda lubi właśnie silnych mężczyzn, którzy tak jak ona wiedzą, czego chcą.

Majdan chciałby mieć rodzinę z trójką dzieci i dwoma psami. Czy trafił w oczekiwania Dody?

Jedno jest pewne: o tej parze na pewno jeszcze usłyszymy, a być może za jakiś czas na okładkach kolorowych czasopism pojawią sie ich zdjęcia ślubne...