Małgorzata Tusk dostała nowy samochód od męża? Luksusowe auto robi wrażenie
02.12.2020 10:54, aktual.: 02.03.2022 16:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małgorzata Tusk od wielu wybiera auta japońskich marek. Od niedawna można zauważyć, że po przemieszcza się nowym samochodem, jednym z bardziej luksusowych modeli na rynku. Czyżby Donald Tusk sprawił swojej żonie prezent?
Małgorzata i Donald Tusk od lat tworzą zgrane małżeństwo, a niedawno na profilu w mediach społecznościowych były premier pochwalił się ich ślubnymi zdjęciami z okazji 42. rocznicy ślubu. Najczęściej jednak Małgorzata Tusk unika polityki, ale za to chętnie towarzyszy mężowi podczas ważnych spotkań i uroczystości.
Nowe auto Małgorzaty Tusk
Małgorzata Tusk bardzo często powraca do rodzinnego Sopotu, gdzie fotoreporterzy robią jej zdjęcia. Przy okazji pobytu w rodzinnych stronach, żona byłego premiera pojawia się na zakupach, co bywa skrzętnie dokumentowane przez paparazzi. Także i teraz podczas kolejnego pobytu w Trójmieście zauważono Małgorzatę Tusk wysiadającą z luksusowego samochodu.
Często pojawiają się wzmianki w prasie lub innych mediach o zmianie samochodu w rodzinie Tusków. Dlatego też kolejny model auta Małgorzaty Tusk nie został niezauważony. Tym razem żona polityka zdecydowała się na nowszy model Lexusa, którego cena może niektórych przyprawić o zawrót głowy.
Luksusowe cacko Małgorzaty Tusk od męża
Jak donosi "Super Express" żona byłego premiera przesiadła się do srebrnego i ekskluzywnego Lexusa RX. Wspomniane auto posiada luksusowe wyposażenie oraz wykazuje się niezwykłym komfortem podczas jazdy. Z zewnątrz samochód prezentuje się masywnie, ale niezwykle elegancko.
Szacunkowo koszt samochodu Małgorzaty Tusk wynosi około 300-400 tysięcy złotych, w zależności od wyposażenia. Na taki wydatek mało który Polak może sobie pozwolić, ale dla Donalda Tuska nie stanowi on żadnego problemu. W końcu chodzi o prezent dla ukochanej żony.
Sprawdź: Kontrowersyjne słowa księdza. Nagranie szybko skomentowały Maja Staśko i Paulina Młynarska