Rzadko mówi o swoim życiu prywatnym. Zrobiła wyjątek

Małgorzata Wassermann jest prawniczką i polityczką. Zwykle w mediach pojawia się w poważnych kontekstach. W jednej z rozmów z dziennikarzami krótko opowiedziała jednak o swoim zamiłowaniu do kolorowych lakierów do paznokci.

Małgorzata Wassermann jest córką Zbigniewa Wassermanna, polityka związanego z Prawem i Sprawiedliwością, który zginął w katastrofie smoleńskiej w 2010 roku. Po śmierci ojca wielokrotnie publicznie kwestionowała ustalenia śledczych w tej sprawie.

W 2015 roku wystartowała do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości i zdobyła mandat, otrzymując 81 379 głosów. W ostatnim czasie głośno było o tym, że odradzała głosowanie na Łukasza Gibałę, walczącego o fotel prezydenta Krakowa. Lokalni działacze PiS zarzucili jej "sprzedanie partii" za partykularne interesy.

Zobacz także: Został prezydentem Krakowa. Mało kto wie, kim jest jego żona

Kim jest Wassermann prywatnie? Rzadko mówi o swoim życiu, choć zdarzyły jej się momenty, w których zdradziła kilka szczegółów. W rozmowie z Onetem została zapytana o brak uśmiechu na zdjęciach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stwierdziła, że powodem tej sytuacji jest fakt, że zwykle fotografie są one robione w sytuacjach wymagających powagi, jak pogrzeby czy ogłaszanie ważnych informacji. Prywatnie - jak zaznaczyła - "bez przerwy się śmieje".

Wspomniała także o swojej krakowskiej codzienności. - W pracy jestem śmiertelnie poważna. Całe życie zajmuję się ludzkimi sprawami i trudnymi sprawami. To nie znaczy, że nie jestem normalną osobą, która jeździ na rowerze, chodzi o kina i się śmieje. Państwo zarzucacie mi, że jestem robotem w pracy i jestem, bo jestem profesjonalna. Prywatnie jestem zupełnie normalna i krakowianie mają prawo poznać tę Gosię – mówiła w Polsat News.

Zobacz także: Nocna dyskusja Żukowskiej i Protasiewicza. "Chłopie, idź spać"

W rozmowie z Polsat News Małgorzata Wassermann opowiedziała o pewnej słabości. Okazuje się, że chodzi o lakiery do paznokci, których kolory - jak zauważyli dziennikarze - często zmienia.

- Jaki to problem? Zwłaszcza że robię to sama co trzeci dzień. Jak każda kobieta, mam cztery lakiery do paznokci - powiedziała.

Z kolei w rozmowie z "Polska The Times" przyznała się też do uzależnienia, którym jest sport i siłownia. - Potrzebuję jej jak powietrza. Kiedy nie ćwiczę, czuję psychiczny dyskomfort - wyznała Wassermann.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl