Mateusz Damięcki pozuje bez koszulki. Fani zwrócili uwagę na jedno
Mateusz Damięcki zagrał niedawno w filmie "Furioza", w którym wcielił się w rolę Goldena. Charyzmatyczna rola zapadła w pamięć widzom. Tym bardziej zaskoczyło ich ostatnie zdjęcie, które aktor opublikował w mediach społecznościowych. Zwrócili uwagę na jeden szczegół.
05.07.2022 | aktual.: 05.07.2022 11:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mateusz Damięcki dał się ostatnio poznać z zupełnie nowej, aktorskiej strony. Zagrał jedną z głównych rolę w filmie "Furioza", w którym wcielił się w Goldena, członka gangu kiboli "Furioza" na Pomorzu.
Mateusz Damięcki zmienił się do roli Goldena. Zrzucił prawie 20 kg
Aktor, który do tej pory był kojarzony przede wszystkim z wizerunkiem spokojnego, poukładanego mężczyzny, całkowicie zmienił się na potrzeby filmu. W rozmowie z "Gazetą Wrocławską" opisuje, że fizyczne przygotowanie do roli wymagało sporego poświęcenia i ciężkiej pracy.
"Moje życie zostało podporządkowane stworzeniu tej postaci - przez ostatnie 60 dni przed rozpoczęciem zdjęć do filmu to były dwa treningi dziennie, po półtorej godziny. I nie było, że boli, że jestem zmęczony. Reżyser chciał, żeby na ekranie była widoczna masa, ale nie zdążyłem się »zmasować« i kiedy zacząłem schodzić, to z tych 90 kg zszedłem do 71 kg - byłem »żyłką«, umięśnionym, celującym w twarz cichym zabójcą, który, kiedy uderza, to robi to bardzo skutecznie..." - opisywał Damięcki w wywiadzie.
Czytaj także: Mateusz Damięcki o trudnym dzieciństwie. "Koledzy przywiązywali mnie do kaloryferów albo napiep**ali wrzątkiem"
Mateusz Damięcki bez koszulki na wakacjach. Po formie nie ma śladu
Okazuje się jednak, że aktor nie przypomina już Goldena, do czego sam, w żartobliwy sposób, nawiązał. Na swoim profilu instagramowym opublikował wakacyjne zdjęcie, na którym pozuje nad basenem, z dmuchanym kołem do pływania w kształcie krokodyla.
"Gdy pomylisz kolejność i najpierw założysz krokodylka, a potem zjesz arbuza… Wakacje 2022 rozpoczęte" - napisał Damięcki i dodał hashtag: "nieGolden".
Fanów rozbawił dystans Damięckiego. Pod wpisem natychmiast pojawiło się dużo komentarzy. "Oprócz arbuza, to jeszcze chyba zjadłeś Goldena", "Oooo, rozpocząłeś już przygotowania do castingu do kontynuacji Krokodyla Dundee. Coś czuję, że to będzie hit", "Golden! Gdzie jest kaloryferek, ja się pytam?! Ale do twarzy Ci z tym krokodylkiem czy co tam to jest" - czytamy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl