Meghan Markle była nieszczęśliwa. Przez Instagram
Meghan Markle jako księżna musiała zrezygnować z mediów społecznościowych. Zasmuciła tym swoich fanów, którzy śledzili tam każdy jej ruch. Dla niej samej było to jednak wyzwalające. Tłumaczy dlaczego.
23.10.2018 | aktual.: 24.10.2018 08:48
Meghan Markle przed spotkaniem księcia Harry'ego cieszyła się karierą średnio rozpoznawalnej aktorki, ale za to ulubienicy internetu. Do stycznia 2018 r. na Instagramie śledziły ją 2 mln ludzi. Potem konto gwiazdy zostało usunięte – podobnie jak to na Facebooku.
Niemal rok później księżna Sussex - w trakcie spotkania z mieszkańcami Sydney na plaży Bondi - opowiadała o wpływie mediów społecznościowych na jej życie. Z relacji młodej Australijki Jessiny Oakes wynika, że Meghan widziała je jako opresyjne narzędzia niszczące poczucie własnej wartości. – Pochlebstwa i krytyka przechodzą przez ten sam filtr – przyznała. Sama latami czuła presję. Podczas rozmowy miała wyznać, że decyzja o "zniknięciu z sieci" była "uwalniająca".
Ostatni post Meghan przedstawiał zdjęcie dwóch przytulonych do siebie bananów i miał podpis "Słodkich snów".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl