Zakazane podczas zbierania grzybów. Kara to nawet 5 tys. zł
Sezon na grzybobranie w pełni, ale niewielu grzybiarzy wie, że za nieprzestrzeganie przepisów można dostać wysoką karę, wynoszącą nawet pięć tysięcy złotych. Są miejsca, których grzybiarze powinni unikać.
11.07.2024 | aktual.: 15.07.2024 13:21
W Polsce grzybobranie to niemalże narodowy sport. Jednak w ferworze poszukiwań łatwo zapomnieć o obowiązujących przepisach, a ich nieprzestrzeganie może skutkować wysokimi mandatami. Warto wiedzieć, gdzie i jakie grzyby można zbierać, aby uniknąć problemów z prawem.
Policja oraz straż leśna mają prawo do nałożenia kar za różne wykroczenia związane z grzybobraniem. W zależności od przewinienia kara może wynosić od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie zbieraj grzybów z zakazanych miejsc
Jak informują Lasy Państwowe, w polskich lasach grzyby można zbierać całkowicie za darmo i niemal bez ograniczeń. Istnieje jednak kilka wyjątków. Oto najważniejsze z nich:
- Obszary chronione: W rezerwatach przyrody i parkach narodowych zbieranie grzybów jest surowo zakazane. Te tereny są chronione, aby zachować naturalne ekosystemy i bioróżnorodność.
- Młode uprawy leśne: Na plantacjach leśnych do 4 metrów wysokości nie wolno zbierać grzybów, aby nie uszkadzać młodych drzew i krzewów.
- Drzewostany nasienne i powierzchnie doświadczalne: Te obszary są kluczowe dla badań naukowych i zachowania różnorodności genetycznej drzew.
- Ostoje zwierzyny: Są to miejsca, gdzie dzikie zwierzęta mają swoje siedliska i schronienia, a niepokojenie ich może mieć negatywne konsekwencje dla lokalnej fauny.
- Tereny wojskowe: Zbieranie grzybów na terenach należących do wojska jest zabronione ze względów bezpieczeństwa.
Surowe kary dla grzybiarzy
Za łamanie zakazów związanych z grzybobraniem grożą dotkliwe kary finansowe. Za zbieranie grzybów w miejscach objętych zakazem wstępu można otrzymać mandat do 500 zł. Strażnik leśny ma prawo ukarać osoby naruszające te przepisy.
Ponadto grozi nam mandat za zbieranie grzybów chronionych. Gdy sprawa trafi do sądu, możemy otrzymać karę wynoszącą nawet 5 tys. zł.