Nie kocha cię, ale chce się ożenić!
02.10.2012 | aktual.: 15.03.2017 08:56
Nowe badanie przeprowadzone przez amerykański serwis Match.com wykazało, że 25 proc. mężczyzn jest w stanie się ożenić, nawet jeśli nie kocha swojej partnerki. Okazało się, że to nie pożądanie bywa dominującym czynnikiem ich decyzji. Zatem co skłania ich do tego, żeby stanąć przed ołtarzem? Dlaczego skoro nie odczuwają silnej namiętności, pragną stabilizacji
Nowe badanie przeprowadzone przez amerykański serwis Match.com wykazało, że 25 proc. mężczyzn jest w stanie się ożenić, nawet jeśli nie kocha swojej partnerki. Okazało się, że to nie pożądanie bywa dominującym czynnikiem ich decyzji. Zatem co skłania ich do tego, żeby stanąć przed ołtarzem? Dlaczego skoro nie odczuwają silnej namiętności, pragną stabilizacji?
Obiad
Obraz kobiety codziennie przyrządzającej swojemu mężczyźnie obiad czy kolację nie należy do rzadkości. Wiele pań deklaruje, że spieszy się po pracy do domu, aby ugotować coś pysznego mężowi. Po prostu mężczyźni uwielbiają być karmieni.
Tekst na podst. YourTango.com/Monika Stypułkowska
(ms/sr)
Pranie
Niektórzy mężczyźni nigdy się nie nauczą, że nie można prać czarnych skarpetek z białymi koszulkami. Jeśli kobieta zrobi pranie, panowie zaoszczędzą pieniądze na nowe ubrania. Bo zniknie problem zafarbowanych ciuchów. Ale nie tylko pranie, również znienawidzone przez większość panów prasowanie odgrywa znaczącą rolę.
Wygoda
Dobrze jest po powrocie z pracy zastać kogoś w domu. Żona ugotuje, wysłucha, pomoże, wybaczy, doradzi. Można się do niej przytulić. Ona jest przy tobie cały czas.
Bo większość kolegów się żeni
Presja otoczenia również odgrywa istotną rolę. To w końcu męczy, jeśli wielokrotnie z ust rodziny i znajomych pada magiczne pytanie: „kiedy ty w końcu się ożenisz?”. Poza tym żaden facet nie chce zostać sam przy barze o 1 w nocy tylko dlatego, że opuścili go koledzy, którzy musieli wracać do swoich żon. I jeszcze jedno: mówią, że samotny mężczyzna nigdy nie zrozumie żonatego.
Poczucie winy
Niejeden mężczyzna zaproponował małżeństwo dziewczynie, która była szaleńczo w nim zakochana. Uznał, że skoro poświęciła mu tyle lat swojego życia, to nie potrafi złamać jej serca. Poza tym stwierdził, że będzie dobrą żoną, bo jeśli tak bardzo kocha, to nigdy go nie zdradzi. Nie brzmi to romantycznie. Bo czy takie małżeństwo z rozsądku nie jest skazane na niepowodzenie?
Strach
Wiele osób panicznie boi się samotności. I mężczyźni nie są odstępstwem od tej reguły. Tak naprawdę odczuwają większy strach przed samotnością niż panie. Poza tym często kochają inną kobietę, z którą z różnych względów nie mogą być, dlatego decydują się na małżeństwo z partnerką, którą na przykład szanują, lubią, itp.
Przyzwyczajenie
Bardzo często mylimy przyzwyczajenie z miłością. Prędzej czy później mężczyzna, który długo mieszka z kobietą, usłyszy słowo: małżeństwo. A skoro przyzwyczaił się już do partnerki, jest mu z nią dobrze, to pomyśli: „czemu nie? Przecież możemy spróbować.”
Seks
Nawet jeśli w łóżku nie ma porywów namiętności, to seks kiedy tylko chcesz (na zawołanie) brzmi zachęcająco. Jak może się nie udać? Po co się starać i szukać czegoś innego, gdy mają to na wyciągnięcie ręki.
Dojrzałość
Społeczeństwo nauczyło nas, że następnym krokiem bycia w związku jest małżeństwo, a potem wychowanie dzieci. Jeśli decydujesz się na styl życia, który różni się od powszechnie przyjętego, niektórzy zaczynają się zastanawiać, co się z tobą dzieje, czy wszystko z tobą jest w porządku. Dlatego ich zdaniem czasami lepiej jest poddać się normom społecznym i udowodnić wszystkim swoją dojrzałość emocjonalną: „tak, jestem dojrzałym i odpowiedzialnym mężczyzną, żenię się”.
Ultimatum
„Albo w końcu się ze mną ożenisz, albo odchodzę – wybieraj” – to jedno ze zdań, które mężczyźni słyszą od partnerki, która oczekuje poważnej deklaracji. Czasami łatwiej jest powiedzieć „w porządku” czy „dobrze” niż słuchać wiecznych narzekań, pretensji, itp. Jednak kobiety nie powinny stawiać ultimatum, gdyż potem mogą tylko z tego powodu cierpieć. Przecież nikogo nie można zmusić do miłości.
Tekst na podst. YourTango.com/Monika Stypułkowska
(ms/sr)