Nie wiedział, że go nagrywają. Była żona już zareagowała
Cezary Pazura został ostatnio bohaterem radiowego żartu. Przypadkiem wbił tym samym szpilę swojej byłej żonie, Weronice Marczuk. - Moja była żona przez dziesięć lat nie płaciła za mnie ZUS-u, nie wiedzieć czemu - powiedział. Oto jak zareagowała Marczuk.
22.07.2023 | aktual.: 22.07.2023 14:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Cezary Pazura został niedawno bohaterem radiowego żartu. Kamil Nosel z Radia Zet w audycji "Nosel wkręca na zlecenie" zadzwonił do znanego aktora, podając się za Krzysztofa Kielonka, pracownika departamentu emerytalnego z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Radiowiec spytał Pazurę, kogo ma wskazać "jako drugą osobę przy jego emeryturze" oraz zapewnił, że należy mu się świadczenie emerytalne. Aktor niespodziewanie wspomniał o swojej byłej żonie.
- Ja mam problem, wie pan, bo moja była żona przez dziesięć lat nie płaciła za mnie ZUS-u, nie wiedzieć czemu - powiedział na antenie Radia Zet.
Weronika Marczuk reaguje na słowa byłego męża
Chociaż Pazura nie wymienił Weroniki Marczuk z nazwiska, staż małżeński mógłby wskazywać, że to ją miał na myśli. Plotek postanowił wypytać ją o słowa eksmęża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jako prawnik nie mogę odpowiedzieć panu na zadane pytanie, nawet gdybym bardzo chciała. Muszę przyznać jednak, że po raz kolejny przypuszczam, że to nie chodzi o mnie. Mój były małżonek miał jeszcze jedną byłą żonę i możliwe, że tam były jakieś problemy z ZUS-em. A jeśli chodzi o to, co robiłam, a czego nie robiłam, to są stosy wywiadów z czasów naszego małżeństwa, są ludzie, którzy pamiętają oraz przede wszystkim wyniki tej mojej pracy, które widać do dziś i przy tym pozostańmy - powiedziała Marczuk w wypowiedzi dla serwisu.
"Każdy może sam płacić ZUS"
Dziennikarz dociekał też, czy w przypadku gdy była żona rzeczywiście nie opłacała za Pazurę składek ZUS, aktor nie mógł tego robić sam.
- Odpowiadając na drugie pana pytanie: każdy może sam płacić ZUS oczywiście. Ale to wiedza ogólnie dostępna, jak i to, że mieliśmy nie wracać do życia, którego "nie było". Ja nie szukam sensacji, dlatego też bardzo proszę, by sprawy nie rozdmuchiwać. Są ważniejsze rzeczy, jest wojna, jest tyle prawdziwych problemów wkoło, które możemy pomóc rozwiązać i na to chce jak zawsze kierować swoją energię. Dziękuję - podkreśliła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl