"Nikt nigdy nie rozmawiał ze mną o seksie. Mama i babcia udają dziewice, a już dawno odchowały dzieci"

Edukacja seksualna w polskich szkołach praktycznie nie istnieje, a mało który rodzic podejmuje ze swoim dzieckiem rozmowy o seksualności czy antykoncepcji. Źródłem wiedzy nastolatków stają się więc internet i znajomi. To może z kolei prowadzić do tragedii, jak w przypadku naszej bohaterki, która nie wiedziała, jak powiedzieć rodzicom o nieplanowanej ciąży i dokonała aborcji.

"Nikt nigdy nie rozmawiał ze mną o seksie. Mama i babcia udają dziewice, a już dawno odchowały dzieci" "Nikt nigdy nie rozmawiał ze mną o seksie. Mama i babcia udają dziewice, a już dawno odchowały dzieci"
Źródło zdjęć: © Getty Images | ljubaphoto
Aleksandra Lewandowska

"Nikt nigdy nie rozmawiał ze mną o seksie, nawet o miesiączce" - od takich szokujących słów rozpoczyna naszą rozmowę Ania, mieszkanka małej miejscowości w województwie warmińsko-mazurskim, która wiedzę na temat seksu czerpała wyłącznie od koleżanek. W domu, jak i poza nim, miała "cichy" zakaz noszenia dekoltów. Wychowywano ją nie jako kobietę, która potrzebuje chociażby wizyty u ginekologa, a jako dziecko, które po prostu "ma nie wymyślać".

"Mama i babcia udają dziewice"

- U mnie w domu nigdy nie rozmawiało się na takie tematy. Strasznie mnie to denerwuje, bo mama i babcia udają dziewice, a już dawno odchowały dzieci - wyznaje Ania.

- Mam trzech braci i zawsze byłam wychowywana tak jak oni, jak mężczyźni. Kiedy miałam 17 lat, poprosiłam mamę, żeby poszła ze mną do ginekologa. Odpowiedziała, że mam nie wymyślać i się nie zgodziła. Uważam, że moja mama sama nie do końca dojrzała do wychowywania dzieci. Z jednej strony mam do niej żal, ale z drugiej tłumaczę sobie, że z nią pewnie też nikt o tym nie rozmawiał - dodaje w rozmowie z WP Kobieta.

"Udawanie dziewic" oraz unikanie rozmów na temat seksualności i antykoncepcji nie zakończyło się oczywiście dobrze. Ania w wieku 18 lat zaszła w nieplanowaną ciążę. Nie wiedziała, jak powiedzieć o tym rodzicom. Dokonała aborcji, dostała krwotoku. Ze wszystkim musiała poradzić sobie sama, bo jedyne, co czuła, to strach przed ich oceną.

"Dzieci nie mają oparcia w najbliższych"

Od tamtej sytuacji minęło już kilka lat. Kiedy pytam Anię, czy po tym wszystkim planuje w przyszłości mieć własne dzieci, zdecydowanie odpowiada, że nie.

- Nie chcę mieć dzieci, ale uważam, że rodzice powinni rozmawiać ze swoimi dziećmi na takie tematy. Przecież edukacja seksualna w szkołach to klęska. To rodzice muszą przejąć inicjatywę i nauczyć swoje dzieci rozmawiać na wszystkie, także te delikatne, tematy - mówi Ania.

- Jeżeli w domu nigdy nie rozmawiało się o orientacji seksualnej, to jak dziecko ma powiedzieć rodzicom, że jest homoseksualne? Jak 10-letnia córka ma powiedzieć, że ktoś ją molestuje, skoro nawet nie potrafi nazwać swoich miejsc intymnych? Jak nastolatka ma powiedzieć, że zaszła w nieplanowaną ciążę, skoro w domu udaje się, że seks nie istnieje? W takich sytuacjach dzieci nie mają oparcia w najbliższych - stwierdza.

"Nie wiem, czy się wstydziłam. Bałam się pytać"

Podobna sytuacja jak u Ani miała miejsce także u 21-letniej dziś Magdy. Z rodzicami na temat pierwszej miesiączki, seksu czy antykoncepcji nie rozmawiała nigdy. O tym, że ma za sobą swój pierwszy raz, wiedzą tylko dlatego, że zaszła teraz w ciążę - planowaną.

- Nie rozmawiałam z rodzicami na temat seksu czy miesiączki. Chyba nie widziałam takiej potrzeby. Nie wiem, czy się wstydziłam. Bałam się pytać. Jak pewnie większość, wszystkiego dowiedziałam się z internetu, ale też z lekcji biologii - wyznaje Magda.

- Mam 21 lat i do tej pory nie powiedziałam im wprost, że mam za sobą swój pierwszy raz. Teraz mają już taką świadomość, bo jestem w ciąży. Mam dziecko w drodze i zrobię wszystko, żeby ono rozmawiało ze mną na takie tematy. Nie chcę, żeby czuło się tak jak ja. Chcę, żeby wiedziało, że może pytać o wszystko - dodaje w rozmowie z WP Kobieta.

"Skąd się biorą dzieci?"

Edyta ma córkę, która obecnie jest w wieku nastoletnim. Pierwsze rozmowy na temat miesiączki i seksualności już z nią przeprowadziła. Jak tłumaczy, zawsze stara się to robić w delikatny i przemyślany sposób, a najważniejsze jest dla niej, aby córka nie bała się zadawać jej pytań i to od niej czerpała wiedzę - nie z internetu.

- Moja córka miała 6 albo 7 lat, kiedy zadała mi pytanie "skąd się biorą dzieci?". Z jednej strony byłam zaskoczona, ale z drugiej wiedziałam, że muszę jej mądrze odpowiedzieć. Nie lubię i nie rozumiem "tłumaczeń" innych rodziców, że "dzieci przynoszą bociany" albo "znajduje się je w kapuście". Kiedy córka zadaje mi pytanie, a ja na początku nie wiem, jak jej na nie odpowiedzieć, proszę ją o jeden dzień i po zastanowieniu i researchu daję odpowiedź - zdradza Edyta.

- Uważam, że podejmowanie takich tematów z dzieckiem jest bardzo ważne. Tu chodzi nie tylko o kwestię seksu, ale też zaufania dziecka do rodzica czy rodziców. Nie chcę, żeby bała się pytać i nie wybaczyłabym sobie, gdybym odrzucała jej pytania i udawała, że tematu nie ma, albo nie będę z nią go poruszała - mówi mama nastolatki.

Jak rozmawiać z dziećmi o seksie?

Katarzyna Banasiak-Marszałek, koordynatorka Grupy Ponton, która działa na rzecz rzetelnej edukacji seksualnej w Polsce, mówi, że choć nie ma wyznaczonego momentu, kiedy należy zacząć rozmawiać z dzieckiem o seksie, warto zrobić to jak najwcześniej.

- Przede wszystkim edukacja seksualna to nie tylko rozmowy o seksie. To może być zwykła rozmowa z kilkuletnim dzieckiem na temat cielesności, nietykalności czy budowania relacji międzyludzkich. I takie rozmowy warto zacząć jak najwcześniej, bo wtedy budujemy także naszą relację z dzieckiem oraz zaufanie. Pokazujemy mu, że niezależnie od problemu, zawsze może się do nas zwrócić - tłumaczy edukatorka.

- To nie jest tak, że wystarczy jedna rozmowa, kiedy dziecko ma 17 czy 18 lat. Siadamy na kanapie, pokazujemy mu prezerwatywę i robimy wykład. Wtedy jest już na to za późno. Żeby porozmawiać z nastolatkiem na temat seksu, trzeba najpierw zastanowić się nad własną seksualnością. Nad tym, co chcemy przekazać i co sami myślimy o cielesności, relacjach i związkach. Dziecko musi nie tylko wiedzieć, jak dbać o własny komfort, ale także kiedy należy stawiać granice. To jest bardzo szeroki temat - przekonuje.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Edukacja seksualna to w Polsce temat tabu. "Warto zacząć od dwulatka"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Długo nie byłeś u spowiedzi? Ksiądz wskazuje, co powiedzieć
Długo nie byłeś u spowiedzi? Ksiądz wskazuje, co powiedzieć
Paradowała po Paryżu w futrze. Zastąpiło jej sukienkę
Paradowała po Paryżu w futrze. Zastąpiło jej sukienkę
Przeżył śmierć kliniczną. "Żadnych kolorowych tuneli"
Przeżył śmierć kliniczną. "Żadnych kolorowych tuneli"
Już chciała rzucać aktorstwo. Wtedy pojawiła się "Plebania"
Już chciała rzucać aktorstwo. Wtedy pojawiła się "Plebania"
Trzy razy wychodziła za mąż. Tak dzisiaj wygląda 50-letnia aktorka
Trzy razy wychodziła za mąż. Tak dzisiaj wygląda 50-letnia aktorka
Imię noszą zaledwie 174 Polki. Rada Języka Polskiego je odradza
Imię noszą zaledwie 174 Polki. Rada Języka Polskiego je odradza
Zmarła 11 lat temu. Tak brzmiały jej ostatnie słowa do Bujakiewicz
Zmarła 11 lat temu. Tak brzmiały jej ostatnie słowa do Bujakiewicz
Mąż zachęcił ją do zmiany imienia. Takie nosiła wcześniej
Mąż zachęcił ją do zmiany imienia. Takie nosiła wcześniej
Poszła na badanie. Okazało się, że ma raka
Poszła na badanie. Okazało się, że ma raka
Nosi najmodniejsze spodnie. Optycznie wysmuklają sylwetkę
Nosi najmodniejsze spodnie. Optycznie wysmuklają sylwetkę
Ma dom na hiszpańskiej wyspie. Zdradziła, jak żyje z mężem i synem
Ma dom na hiszpańskiej wyspie. Zdradziła, jak żyje z mężem i synem
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"
Aktorkę brutalnie pobił partner. "Rehabilitacja do końca życia"