Blisko ludziPaweł Królikowski nie żyje. Michalina Sosna wspomina pracę z aktorem

Paweł Królikowski nie żyje. Michalina Sosna wspomina pracę z aktorem

Wiadomość o śmierci Pawła Królikowskiego dotknęła wszystkich. Wybitny aktor zmarł w wieku 58 lat. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele żałobnych postów, wspominających artystę. Przyjaciele, rodzina, znajomi i współpracownicy wspominają, jakim był człowiekiem. Michalina Sosna powiedziała, jak zareagowała na tę wiadomość.

Paweł Królikowski nie żyje. Michalina Sosna wspomina pracę z aktorem
Źródło zdjęć: © ONS

28.02.2020 | aktual.: 28.02.2020 08:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wczoraj media obiegła informacja o śmierci Pawła Królikowskiego. Aktor od kilku lat miał problemy zdrowotne. W 2015 roku wycięto mu tętniaka mózgu, jednak nie udało się go całkowicie wyleczyć. Mimo to Królikowski nadal aktywnie działał w mediach. Zajął miejsce jurora w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Później jednak musiał zrezygnować, gdy jego stan zdrowia się pogorszył.

Michalina Sosna wspomina Pawła Królikowskiego

To właśnie na planie muzycznego show miał okazję poznać Michalinę Sosnę. Chociaż artystka kabaretowa nie znała go zbyt długo, to informacja o śmierci aktora bardzo ją dotknęła. – Wiadomość, która dziś do nas dotarła, była takim spoliczkowaniem. My się tutaj boimy, silimy na to, jak wyjdzie nam program, jak pójdzie próba, martwimy się o nasze rzeczy zawodowe, walczymy z czasem. Ja dziś miałam totalnie zwariowany dzień i nagle dostajemy taką wiadomość i dochodzimy do wniosku, że trzeba w tym życiu przystawać, dostrzegać tę drugą osobę – powiedziała w rozmowie z "Jastrząb Post".

Artystka bardzo miło wspomina aktora. Twierdzi, że na planie programu był dla niej inspiracją i motywacją. – Pawła wspominam bardzo sympatycznie. Pamiętam, jak przy pierwszym odcinku przyszedł do mnie na kanapę i powiedział: "dziewczyno, ty się baw tutaj. To jest program rozrywkowy, to jest twój czas, twoje 10 odcinków i wykorzystaj je jak najlepiej". On nas zawsze wspierał, nigdy nie starał się nam w żaden sposób dokuczać czy ujmować swoimi uwagami. Zawsze był za nami i był taką dobrą duszą w tym programie dla nas. Prywatnie był bardzo wesołą osobą. Wspierał nas i był zawsze uśmiechnięty – wspominała.

Celebrytce trudno było ukryć emocje. – Będziemy go wspominać, będziemy za nim tęsknić – dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (18)