Po ślubie życie erotyczne siada
Decyzja o małżeństwie to ogromne zobowiązanie. Stały, sformalizowany związek ma wiele zalet, ale równie dużo wad. Jedną z nich jest bez wątpienia nieuchronna rutyna. Kochankowie po ślubie zazwyczaj zamieniają się w stare dobre małżeństwo, które nie ma najmniejszej ochoty na łóżkowe eksperymenty.
08.07.2011 | aktual.: 08.07.2011 13:48
Po ślubie nasze życie intymne ma się już tylko... gorzej! Najnowsze wyniki badań nie napawają optymizmem. Wygląda na to, że ślub nie tylko zabija namiętność z związku, ale przede wszystkim odbiera ochotę na seks.
Jak donosi brytyjski portal randkowy lovinglinks.co.uk, gdzie przeprowadzono badanie, zawarcie związku małżeńskiego zazwyczaj oznacza pogorszenie życia intymnego. Przepytano 3 tysiące internautów. Niemal 60 proc. ankietowanych przyznało, że ślub zniszczył ich erotyczne relacje. Tyle samo osób stwierdziło, że małżeństwo zmieniło ich z ognistych kochanków w przyjaciół, którzy nie mają ochoty na bliskość.
Jak pokazują statystyki, przeciętny człowiek może liczyć na seks cztery razy w tygodniu. Po ślubie jest to już tylko... raz. Aż 80 proc. małżeństw kocha się rzadko i zazwyczaj w ten sam sposób, a 79 proc. małżonków uznało, że bardziej niż seks, ceni namiętny seks.
Może dlatego małżonkowie coraz częściej szukają wrażeń poza związkiem i uznają, że przygodny seks jest o wiele bardziej satysfakcjonujący niż cotygodniowy rytuał w małżeńskim łożu.