Polubić czytanie

Polubić czytanie

Polubić czytanie
Źródło zdjęć: © sxc.hu
06.04.2010 15:14, aktualizacja: 22.06.2010 11:55

Dorośli, którzy sami nie sięgają po lektury, raczej nie zarażą dzieci miłością do książek. Tymczasem lista korzyści, jakie niesie czytanie, jest bardzo długa.

Zdarza się, że dzieci pierwszy kontakt z książką mają dopiero, kiedy idą do szkoły. A rodzice narzekają, że nauczyciele nie zachęcają ich do czytanie. Tymczasem to zadanie dla rodziców, które warto zacząć realizować od kołyski.

Czytamy coraz mniej. Z badań przeprowadzonych przez Zakład Badań Czytelnictwa Biblioteki Narodowej i TNS OBOP wynika, że aż 42 procent Polaków książki nie interesują. Tylko 37 procent kupiło przynajmniej jedną pozycję w roku. Dorośli, którzy sami nie sięgają po lektury, raczej nie zarażą dzieci miłością do książek. Tymczasem lista korzyści, jakie niesie czytanie, jest bardzo długa.

Czytanie uczy myślenia, bo dziecko od najmłodszych lat analizuje zachowania bohaterów. Widzi, że ludzie popełniają różne czyny, mają uczucia, że świat jest różnorodny. Osoby, dla których w dzieciństwie książki były codziennością, w dorosłym życiu lepiej radzą sobie z emocjami i podejmowaniem decyzji.

Czytanie rozwija też wyobraźnię. Śledząc losy zajączka, maluch stwarza sobie w wyobraźni cały świat zwierzątka. Poza tym książki wzbogacają słownictwo. W codziennym życiu najczęściej używamy prostego i dość ubogiego zasobu słów. Lektury rozwijają słownictwo dziecka, a maluchy, które czytają, lepiej się uczą i wysławiają. I w końcu czytanie uczy skupienia.

Sposoby na polubienie czytania

Większe szanse na zarażenie się pasją czytania mają dzieci rodziców, którzy otaczają się książkami. Maluchy oswajają się z nimi od pierwszych chwil życia i traktują jako rzecz zupełnie naturalną. Zabieraj dziecko do księgarni i antykwariatu. Pozwól samodzielnie wybrać dla siebie książeczki. Pokaż, że to różnorodny i ciekawy świat. Niech dziecko kolekcjonuje książki. Kup na początek pierwszą część przygód jego ulubionego bohatera, niech będzie ciekawe kolejnych. Daj mu półkę, która będzie przeznaczona tylko dla niego.

Czytaj dziecku od pierwszych chwil życia, nawet wtedy, kiedy nie rozumie jeszcze treści. Pokazuj ilustracje, kupuj książeczki, które mają wypukłe obrazki. Maluchy je uwielbiają. Podobnie jak książeczki z prostymi, podpisanymi obrazkami, kiedy mogą zgadywać, co na nich jest. Kupuj dziecku nie tylko książeczki, ale też gazety.

Ze starszym dzieckiem rozmawiaj o bohaterach, zadawaj pytania, podyskutujcie, czy osiołek dobrze zrobił zostawiając w lesie swojego przyjaciela królika? Czy królik bał się? Jak powinni postępować przyjaciele? Niech czytanie będzie zabawą. Zagrajcie w zgadywanki, zapytaj dziecko co wydarzy się na następnej stronie.

Pokaż, że jego pomysły też były ciekawe. Wracaj do znanych tekstów i ulubionych bohaterów dziecka, nawet jeśli kolejny już raz prosi cię o przeczytanie tej samej historii. Uczcie się na pamięć rymowanek i wierszyków. Chwal zawsze, kiedy dziecko je powtórzy.

Spróbuj zainteresować dziecko książkami spoza literatury pięknej. Pokaż mu, jak ciekawy jest ilustrowany słownik, mapy, czy książki o zwierzętach. Pobawcie się w zgadywanie znaczenia słów. Wylosujcie któreś ze słownika i naprowadzając zgadujcie. Zróbcie z dzieckiem jego własną książeczkę. Wymyślcie historię, tytuł, spiszcie ją, niech maluch zrobi ilustracje. „Wydajcie” w kilku egzemplarzach, które podarujecie ciociom, babciom, czy kolegom dziecka.

Nie zmuszaj dziecka do czytania, czy słuchania, jeśli widzisz, że jest już zmęczone albo znudzone. W innym wypadku będzie mu się kojarzyło z przykrym obowiązkiem. Niech kontakt z literaturą pozostanie ciekawy i przyjemny.

Źródło artykułu:WP Kobieta