Pokazała etykietkę miodu. Zwróciła uwagę na zapis
Katarzyna Bosacka od lat edukuje Polaków na temat zdrowej żywności. W jednym z najnowszych wpisów na Instagramie postanowiła przypomnieć o istotnej zmianie, dotyczącej oznaczenia popularnego produktu. Nowe przepisy weszły w życie 18 kwietnia.
18.04.2024 | aktual.: 18.04.2024 21:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wielu osobom Katarzyna Bosacka kojarzy się przede wszystkim z programem "Wiem, co jem i wiem, co kupuję", który przez lata prowadziła. Uczyła Polaków, jak świadomie robić zakupy i na co należy zwracać uwagę, zanim włożymy konkretny produkt do sklepowego koszyka.
Prezenterka jest też bardzo aktywna na Instagramie, gdzie także dzieli się z internautami praktycznymi poradami konsumenckimi. W jednym z najnowszych wpisów przypomniała o wchodzących w życie przepisach dotyczących oznakowaniu miodu.
Zobacz także: Wskazała "królową bułek". Zawsze wkładaj do koszyka
Oznakowanie miodu. Nowe przepisy
Na wstępie Bosacka zaznaczyła, że znikną ogólne określenia, a od 18 kwietnia 2024 roku producenci i sprzedawcy miodu będą musieli podać na etykiecie nazwę kraju lub krajów, z jakich ten miód pochodzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Do tej pory, jeżeli na etykiecie przy kraju pochodzenia znaleźliśmy informację 'mieszanka miodów z UE i niepochodzących z UE' oznaczało to, że np. miód polski, wymieszano z chińskim albo ukraińskim" - tłumaczyła.
Dodała, że kupując tak oznaczony produkt, nikt nie wiedział, skąd on dokładnie pochodzi oraz ile procent tego produktu jest np. z Chin a ile z krajów Unii Europejskiej. Powołując się na opinię Polskiej Izby Miodu, zaznaczyła, że zmiany umożliwią konsumentom dokonywanie bardziej świadomych wyborów.
Wpis opatrzyła zdjęciami etykiet, na których widnieją wspomniane oznaczenia.
Zobacz także: Schudła już 17 kg. Oto mroczny sekret jej "diety cud"
Ciekawostki dotyczące miodu
Przy okazji Katarzyna Bosacka podzieliła się z obserwatorami pewnymi ciekawostkami. Okazuje się, że coraz rzadziej w Polsce spotyka się miód odmianowy, czyli produkowany z jednej rośliny. Dlatego coraz częściej się go sprowadza.
"Eksperci podkreślają, że wysokiej jakości miody lipowe powstają np. w Rumunii, a akacjowe - na przykład w Chinach, skąd są szeroko eksportowane, między innymi do Japonii" - czytamy we wpisie prezenterki.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl