Rosjanie wzięli ją do niewoli, gdy była w ciąży. Na wolności urodziła córkę
Uwolniona kilka dni temu z rosyjskiej niewoli ukraińska medyczka wojskowa Mariana Mamonowa urodziła córkę. Informację 25 września podały ukraińskie media. Stan matki i dziecka lekarze oceniają jako dobry.
Mariana Mamonowa ma 31 lat. Studiowała na Tarnopolskim Uniwersytecie Medycznym, a następnie w Kijowskiej Wojskowej Akademii. Po trzech latach pracy w Berdiańsku otrzymała stopień oficera. Zawsze chciała być lekarką wojskową. Czuła, że to jej powołanie. W 2014 roku działała na froncie w Donbasie. Gdy w lutym Rosja napadła na Ukrainę, Mariana Mamonowa po raz kolejny pojechała na wojnę.
Mąż Mamonowej, Wasyl, dowiedział się, że zostanie ojcem, gdy Mariana była na froncie.
Ciężarna przebywała w rosyjskiej niewoli
Mamonowa została wzięta do niewoli na początku kwietnia, gdy służyła w Mariupolu. Zamknięto ją w obozie w Ołeniwce na kontrolowanym przez wojska rosyjskie obszarze wschodniej Ukrainy, gdzie kilkudziesięciu ukraińskich jeńców zginęło w wyniku eksplozji, za którą według ekspertów stała Rosja.
Ciężarna trafiła do celi z 20 innymi osobami i musiała początkowo spać na podłodze.
- Kobiety cały czas ze sobą rozmawiały i powiedziała nam, że jest w ciąży. Natychmiast wszyscy starali się jej pomóc, dawali jedzenie i upewniali się, że ma świeże powietrze – opowiadała w rozmowie z "BBC" więźniarka obozu Anna Woroszewa, którą wypuszczono w lipcu.
Później Marianę przeniesiono do mniejszego pokoju z mniejszą liczbą więźniów, gdzie mogła spać już w łóżku. Kobieta obawiała się, że urodzi w obozie.
Jej córeczka przyszła na świat na wolności
Mamonowa była wśród ponad 200 uwolnionych ukraińskich jeńców, których udało się wymienić 21 września na 55 żołnierzy rosyjskich.
Jej dziecko przyszło na świat w szpitalu w Łucku. - Urodziła się dziewczynka. Wszystko jest w porządku, dziecko razem z mamą przebywa na sali – potwierdziła Iryna Horawska, szefowa Wołyńskiego Obwodowego Zjednoczenia Medycznego Ochrony Matki i Dziecka. – Waga dziecka – 3255 gramów, wzrost 56 centymetrów.
"Uwolniona z niewoli Mariana Mamonowa urodziła córeczkę w wolnej Ukrainie! Dzięki Bogu! Kibicował im cały kraj!" - napisał w serwisie Telegram mer miasta Równe Ołeksandr Tretiak.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl