Przeterminowana przyprawa? Pod żadnym pozorem jej nie wyrzucaj
Robisz letnie porządki w kuchni i natrafiasz na przyprawy, których termin ważności dawno minął. Zastanawiasz się, czy od razu powinny wylądować w koszu? Okazuje się, że niektóre z nich wciąż mogą przydać się w domu.
Zioła i przyprawy, które kupujesz w sklepach, mają zazwyczaj długi okres przydatności do spożycia, sięgający nawet kilku lat. Na ich opakowaniu zawsze znajduje się informacja dotycząca terminu ważności, najczęściej oznaczona sformułowaniem "najlepiej spożyć przed końcem…", co oznacza, że do wskazanej daty produkt zachowuje swoje optymalne właściwości - pełnię smaku, aromatu oraz odpowiednią konsystencję.
Warto jednak pamiętać, że po upływie tego terminu przyprawy i zioła nie stają się automatycznie zepsute czy szkodliwe. Nadal można je stosować w kuchni, choć ich intensywność zapachu i smaku może stopniowo maleć. Jeśli odpowiednio je przechowujesz, czyli trzymasz je szczelnie zamknięte, bez dostępu do światła i wilgoci, nadają się do jedzenia. Gdy jednak nie chcesz dalej ich spożywać, sprawdź, jak w inny sposób można je prosto wykorzystać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marynata do skrzydełek na grilla. Olej, przyprawy i 1 dodatkowy produkt zrobią robotę
Odżywka do roślin
Zioła i przyprawy, nawet te przeterminowane, mogą stać się naturalnym wsparciem dla domowych roślin. Zawierają cenne składniki mineralne, takie jak wapń, potas, fosfor czy magnez, które wspomagają ich wzrost.
Jak zrobić domową odżywkę z przeterminowanych ziół? Rozdrobnione przyprawy (np. bazylia, oregano, rozmaryn) zalej gorącą wodą i pozostaw na kilka godzin. Po ostudzeniu napar przelej do butelki, a następnie wykorzystaj do podlewania roślin.
Stare przyprawy możesz dodać też do domowego kompostownika, gdzie będą się rozkładać i wzbogacać kompost w cenne składniki odżywcze. Dodawaj do niego przede wszystkim wysuszone zioła, które poprawią strukturę gleby i pomogą w utrzymaniu zdrowej równowagi mikroorganizmów.
Środek ochrony roślin
Przeterminowane przyprawy, takie jak cynamon, oregano, rozmaryn, kurkuma czy imbir, mogą pełnić funkcję naturalnego środka ochrony roślin. Jednym z najprostszych sposobów jest wysypanie ich bezpośrednio na glebę - zioła te mają właściwości odstraszające m.in. mszyce, czy przędziorki. Ponadto mają silny aromat, który nie odpowiada owadom, a nawet ślimakom. Dzięki niemu unikają one osadzania się na roślinach. Oprócz tego przyprawy te pomagają zwalczać grzyby i bakterie.
Innym skutecznym sposobem jest przygotowanie naturalnego sprayu ochronnego. W tym celu namocz przeterminowane przyprawy w gorącej wodzie, pozostaw na kilka godzin, aby uwolniły do wody owadobójcze substancje, a następnie przefiltruj napar. Tak przygotowany roztwór przelej do butelki z rozpylaczem i spryskuj nim rośliny, jeśli zauważysz, że pojawiły się na nich szkodniki.
Naturalny środek czyszczący
Stare przyprawy można także wykorzystać do przygotowania naturalnego środka czyszczącego, np. do mycia podłóg. Jedną z polecanych jest cynamon - wystarczy dodać łyżeczkę do wiadra z wodą i płynem do mycia, a następnie dokładnie wymieszać. Cynamon ma właściwości przeciwbakteryjne i pozostawia na podłodze przyjemny zapach.
Oprócz cynamonu, do czyszczenia sprawdzi się rozmaryn, który działa antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Nadaje się m.in. do mycia blatów, stołów i podłóg. W tym celu należy zalać go gorącą wodą, a po ostudzeniu można wykorzystać jako spray do czyszczenia powierzchni.
Podobne właściwości ma oregano, które dodatkowo pomaga neutralizować nieprzyjemne zapachy, dlatego sprawdzi się zwłaszcza w kuchni, jeśli doda się je do wody z sodą.
Do dezynfekcji dobrze nadają się również goździki, które mają silne właściwości antybakteryjne i mogą być używane do czyszczenia łazienki. Zalej je gorącą wodą, odstaw do wystudzenia, a następnie przelej do butelki z atomizerem. Powstały roztwór wykorzystaj do mycia umywalki czy kafelków.
Domowe kosmetyki
Na koniec warto dodać, że przyprawy mogą być dobrą bazą do domowych kosmetyków. Przykładowo cynamon sprawdzi się jako składnik peelingu - wystarczy połączyć go z fusami po kawie, cukrem i oliwą z oliwek, aby stworzyć naturalny kosmetyk złuszczający.
Rozmaryn można wykorzystać do przygotowania płukanki wzmacniającej włosy, a kurkumę do maseczki rozjaśniającej przebarwienia. Zanim jednak zastosujesz jakąkolwiek przyprawę na skórę, przeprowadź test uczuleniowy, by uniknąć podrażnień.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl