Nałóg go pochłonął. Ona cały czas była przy nim
- Życie z aktorem do łatwych nie należy. Za to nigdy nie jest nudne — mówiła w jednej z rozmów Ewa Bończak, żona aktora Jerzego Bończaka. Aktor 29 lipca 2024 roku obchodzi 75. urodziny.
29.07.2024 | aktual.: 29.07.2024 11:55
Jerzy Bończak to jeden z najwybitniejszych polskich aktorów i reżyserów teatralnych. Podczas swojej 50-letniej kariery zagrał ponad 300 ról. Od 48 lat tworzy udane małżeństwo z Ewą Bończak, jednak nie zawsze było im łatwo.
Są razem od 48 lat
Jerzy i Ewa Bończak stanęli na ślubnym kobiercu w 1976 roku. Choć nie chcieli śpieszyć się z tą decyzją, sytuacja zmieniła się, gdy Ewa zaszła w ciążę. Małżeństwo było dla niej bardzo ważne. Chciała być pewna tej relacji, co Bończak w pełni rozumiał.
"Ewie zależało na sformalizowaniu naszego związku. Była w ciąży, rozumiałem, że ślub da jej poczucie bezpieczeństwa, więc zostaliśmy małżeństwem" - mówił w wywiadzie cytowanym przez "Na Żywo".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Pokazuje się bez obrączki. Nie ukrywa, co za tym stoi
Jerzy Bończak nigdy nie ukrywał swoich obaw dotyczących utraty niezależności oraz bycia zdominowanym przez partnerkę. Pragnienie wolności, w połączeniu z dynamicznie rozwijającą się karierą aktorską, prowadziły do licznych problemów w życiu małżeńskim. W tej sytuacji Ewa przejęła na siebie rolę "głowy rodziny", dbając o dom, dzieci — Piotra i Annę, a także samego małżonka.
- Mamy tak mało czasu dla siebie, że właściwie wciąż od nowa się poznajemy - mówiła Ewa Bończak cytowana przez "Fakt".
Dzieci aktora odczuły jego nieobecność.
- Będąc dzieckiem odczuwałem jego wielki brak, bo go po prostu z nami nie było. Dużo pracował, późno wracał i tak się mijaliśmy. Porozumienie między nami pojawiło się dopiero, jak zacząłem dorastać. Wcześniej nie byłem dla niego partnerem - zdradził Piotr Bończak w "Kulisach Sławy" Uwagi! TVN.
Wpadł w sidła uzależnienia
Jerzy Bończak stoczył ciężką walkę z uzależnieniem. W momencie, gdy jego kariera aktorska i reżyserska była u szczytu, popadł w alkoholizm. Był to jego sposób na radzenie sobie z nadmiernym stresem, który towarzyszył mu w zawodowym życiu. Uzależnienie od alkoholu stało się również poważnym zagrożeniem dla jego małżeństwa.
- Dla mnie praca, razem z rodziną, to najważniejsze rzeczy w życiu. Nie wiem, czy wyszedłbym na prostą, gdyby nie wsparcie żony - mówił w programie "Kulisy Sławy".
Zmaganie się z problemem alkoholowym było dla Jerzego Bończaka niezwykle trudnym doświadczeniem.
Czytaj także: Żyje samotnie. Bez ogródek mówi, co za tym stoi
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.