Shannen Doherty nie żyje. Do końca walczyła o rozwód z mężem
Shannen Doherty zmarła w sobotę 13 lipca 2024 roku. Informację o jej śmierci podała amerykańskim mediom jej menadżerka, Leslie Sloane. Aktorka do samego końca czekała na rozwód z trzecim mężem, Kurtem Iswarienko. Zarówno on, jak i ona, walczyli sądowo o alimenty. "Czeka, aż umrę" - pisała.
14.07.2024 | aktual.: 14.07.2024 15:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Z ciężkim sercem potwierdzam śmierć Shannen Doherty. W sobotę 13 lipca przegrała walkę z chorobą - przekazała "People" menadżerka Shannen Doherty, Leslie Sloan.
Doherty, znana m.in. z "Beverly Hills 90210" i "Czarodziejek", kilka lat temu zakończyła karierę aktorską i skupiła się na zdrowiu. Nie ukrywała, że walczy ze złośliwym nowotworem piersi, który był już w czwartym stadium. Kilka miesięcy temu poinformowała także o przerzutach do mózgu i kości oraz fazie terminalnej choroby.
Shannen Doherty czekała na rozwód z mężem
Ostatnie miesiące były dla Shannen Doherty trudne nie tylko ze względu na walkę z nowotworem, ale także rozwód z trzecim mężem, fotografem Kurtem Iswarienko.
Gdy w 2015 roku aktorka po raz pierwszy usłyszała diagnozę brzmiącą "rak piersi", podkreślała, że może liczyć na wsparcie męża. Kurt Iswarienko miał być przy niej na każdym etapie leczenia, nie opuszczać i zagrzewać do dalszej walki z nowotworem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Myślę, że ludzie wyobrażają sobie osoby w czwartym stadium raka jako kogoś, kto siedzi w szarej, szpitalnej piżamie i patrzy przez okno na łożu śmierci. Ja nie widzę pacjentki chorej na raka, kiedy patrzę na Shannen. Widzę tę samą kobietę, w której się zakochałem - mówił Iswarienko w rozmowie z "Elle".
Wszystko odmieniło się jednak w grudniu 2022 roku, kiedy w mediach pojawiły się pierwsze doniesienia o kryzysie w ich małżeńskie. Iswarienko miał dopuścić się zdrady żony ze swoją agentką, Collier Grimm. Gdy Doherty dowiedziała się całej prawdy, 21 kwietnia 2023 roku ostatecznie zdecydowała się wnieść do sądu pozew o rozwód.
Oboje walczyli o alimenty
Shannen Doherty i Kurt Iswarienko walczyli ze sobą o alimenty. W połowie tego roku "People" dotarł do dokumentów, z których wynikało, że Doherty nie otrzymała pełnej informacji na temat zarobków męża. Twierdziła, że ten specjalnie przeciąga proces.
"To po prostu nie jest właściwe, że Kurtowi wolno przedłużać nasz rozwód w nadziei, że umrę, zanim będzie musiał mi zapłacić alimenty, podczas gdy on kontynuuje swoje życie i uchyla się od obowiązków wobec swojej umierającej żony, z którą był ponad 11 lat" - napisała Shannen Doherty w piśmie do sądu.
Prawnik Kurta Iswarienko zaprzeczał tym informacjom, przekazując amerykańskim mediom, że aktorka nie zgodziła się na proponowaną w październiku 2023 roku ugodę. Ona mówiła natomiast, że zaproponowane warunki nie były dla niej wystarczające. Dodatkowo oskarżała swojego męża o prowadzenie "ekstrawaganckiego stylu życia".
"Kurt korzysta z samolotu, wydaje tysiące dolarów w spa, sklepach jubilerskich, w luksusowych butikach. Jednocześnie twierdzi, że nie ma wystarczających środków, aby mnie utrzymać" - pisała w pozwie.
Według udokumentowanych obliczeń średni roczny dochód Iswarienki w ostatnich trzech latach wyniósł 673 tys. dolarów. Doherty - 259 tys. dolarów. W ostatnim roku, ze względu na brak możliwości pracy, aktorka nie posiadała już jednak ubezpieczenia zdrowotnego.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.