Poprawa sylwetki i powrót do formy to jedne z najczęstszych postanowień noworocznych. Dla wszystkich, którzy w codziennym pędzie nie mają czasu na długie treningi, mamy idealne rozwiązanie - workout stacking.
Tuż po nowym roku siłownie wręcz pękają w szwach od liczby nowych amatorów sportu. W zdecydowanej większości jest to efekt postanowień noworocznych. Wiele osób obiecuje sobie, że zacznie regularnie trenować i będzie dbać o sylwetkę. Natłok codziennych obowiązków sprawia jednak, że z czasem motywacja do ćwiczeń spada.
Nauka pokazuje, że nie trzeba spędzać godzin na siłowni, aby osiągnąć pożądane efekty. Workout stacking, czyli tzw. "układanie ćwiczeń" jest podejściem do treningu, w którym planujemy aktywności fizyczne tak, żeby osiągnąć jak najlepsze efekty.
Workout stacking - na to czym polega?
Zasada workout stacking jest prosta: zamiast skupiać się na jednej partii ciała, którą będziemy trenować przez godzinę, wykonujemy trening obwodowy podzielony na kilka jednostek rozplanowanych w różnych momentach dnia.
Może to być zarówno połączenie treningu siłowego z elementami cardio, jak i stretchingu z ćwiczeniami na mobilność, ale także zmiksowanie ćwiczeń o różnej intensywności, które będą ukierunkowane na osiągnięcie konkretnego celu np. spalanie tłuszczu. Uwielbiasz energetyczny HIIT? Dołącz do niego kilka minut spokojnej jogi i w ten sposób stwórz idealny trening.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Workout stacking, czyli trening dla zabieganych
Teoria workout stacking zakłada, że wykonanie paru ćwiczeń rano i np. po pracy jest dużo bardziej efektywne niż kilkukrotne powtarzanie jednostki treningowej raz za razem. W tym kontekście warto pamiętać, że każdy, nawet krótki trening jest niezwykle korzystny dla naszego zdrowia - nie tylko wspomaga metabolizm, ale przede wszystkim wzmacnia ogólną kondycję naszego organizmu.
Odpowiednie ułożenie ćwiczeń w krótszych, kilkunastominutowych partiach sprawi, że nasze treningi będą bardziej urozmaicone, a co za tym idzie, będzie nam się do nich łatwiej zmotywować.
Zobacz też: To już plaga na siłowniach. Kobiety są wściekłe
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
