Oczywiście, że są groźniejsze powikłania po COVID-19, ale wypadania włosów, a szczególnie łysienia, nie można lekceważyć. Ta przypadłość, jak pokazują badania, wynika albo z ciężkiego przebiegu choroby (wysoka i długo utrzymująca się gorączka), albo - przy łagodnym przebiegu - ze stresu związanego z COVID-19.