Beata Szydło(strona 2/1)

Katarzyna Lubnauer 25 listopada pokonała Ryszarda Petru i została nową szefową partii Nowoczesna. Posłanka już zapowiedziała reformy, których chce się podjąć, my jednak tym razem chcemy skupić się nie na proponowanym przez nią programie, a na jej stylu. Wizerunek Lubnauer do złudzenia nam bowiem przypomina nam styl ubierania się innej osoby.

W kraju zapanował chaos. Protesty, kłótnie, burzliwe obrady, a w środku tego wszystkiego nasza pani premier i jej orędzie. Za jej stylizację odpowiadał chyba ktoś nie do końca kompetentny. Bo zdecydowanie nie jest dobrze. Czy tak ma wyglądać premier podczas oficjalnych wystąpień w tak ważnej sprawie? Jeśli tak, to my zgłaszamy veto.

Dokładnie 16 lat temu Prawo i Sprawiedliwość zostało zarejestrowane sądownie jako jedna z partii politycznych. Od tamtej pory ugrupowanie zyskiwało władzę, traciło ją, a teraz znów rządzi Polską. Jak przez ten czas zmienili się politycy PiS? Gwarantujemy - na starych zdjęciach niektórych trudno rozpoznać!

Jeżeli do tej pory myślałaś, że Beata Szydło ubiera się nudno i zachowawczo, najwyższy czas wyprowadzić cię z błędu. Jej znakiem rozpoznawczym jest bez wątpienia broszka, ale nie tylko ten biżuteryjny dodatek wyróżnia ją na tle innych kobiet pracujących w świecie polityki. Przeglądając jej stylizacje z ostatnich miesięcy zauważamy, że ma do siebie dużo dystansu. Postanowiłyśmy rozszyfrować styl pani premier.

W sobotę, syn Beaty Szydło przyjął święcenia kapłańskie, a w niedzielę odprawił mszę prymicyjną. W uroczystości uczestniczyli wszyscy członkowie rodziny z mamą na czele. Beata Szydło zaprezentowała się w tych dniach w dwóch kreacjach, którym postanowiłyśmy przyjrzeć się bliżej. Zdradzamy, że tym razem premier pozytywnie nas zaskoczyła.

Żółty to jeden z najtrudniejszych kolorów. Wiele z nas omija go szerokim łukiem, wiele nigdy nie miało go w swojej szafie, albo próbowało tylko w formie dodatku, ale czas przestać się bać! Oto żółty z impetem wkracza na salony, rozjaśnia słońcem czerwone dywany, a nawet spotkania na szczycie, tak jak w przypadku Beaty Szydło, która wstrząsnęła światem mody dzięki swojej słonecznej marynarce. „Słońce Rzymu”, kanarek lub ptak z Ulicy Sezamkowej – to tylko kilka wielu określeń, którymi mogą cię opisać znawcy stylu i szyku, którzy nie przepadają za kolorami, ale idź pod prąd, a właściwie z prądem i stań się trendy! Żółty jest naprawdę na topie, a dowodem na to są słoneczne stylizacje gwiazd.

Beata Szydło gości w Rzymie na szczycie UE, upamiętniającym 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich. Szefowa polskiego rządu na przedpołudniowe spotkania wybrała nietypowy kolor i – trzeba przyznać – ciężko było od niej oderwać oczy.

Anja Rubik obecnie jest za oceanem, na New York Fashion Weeku, ale nie przeszkodziło jej to zaangażować się w kampanię przeciwko ustawie zakazującej aborcji. Na jej koncie na Instagramie pojawiło się właśnie zdjęcie, które jest otwartym listem do premier Beaty Szydło.

Ma już ponad 7 tys. obserwujących na Instagramie i setki tysięcy komentarzy, a jego popularność nie maleje, mimo że to konto nie konkretnego człowieka, ale… płaszcza! Instagramowy profil That Coat bije rekordy popularności, a pod samym hashtagiem na ten moment znajduje się ponad 3 tys. zdjęć z całego świata, na których kobiety pokazują jeden, ulubiony model płaszcza z Zary.

Próba zaostrzenia, i tak już restrykcyjnego, prawa aborcyjnego w Polsce wywołała falę oburzenia wśród społeczeństwa. Niezadowolenie manifestowane jest pod Sejmem, ale również w mediach społecznościowych. Do akcji przyłącza się wiele polskich gwiazd, którym nie podoba się próba kontrolowania kobiet w taki sposób.

Ewa Kopacz, Beata Szydło i Barbara Nowacka - to trzy najważniejsze kobiety niedzielnej nocy wyborczej. Jednak w sztabach polskich partii politycznych było ich znacznie, znacznie więcej. Marta Kaczyńska, stojąca za plecami Jarosława Kaczyńskiego, Małgorzata Kidawa-Błońska czy Małgorzaty Petru. Zobaczcie ich stylizacje!

Nienaganna prezencja często decyduje o sukcesie danego polityka. W kreowaniu wizerunku osoby publicznej, styl jest tak samo ważny jak treść wypowiedzi, mowa ciała czy barwa głosu.