Żona i syn zmarłego piosenkarza wciąż nie doszli do porozumienia. Afera, jakiej jesteśmy świadkami od kilku tygodni, nie cichnie. W programie "Uwaga!" na jaw wyszło, że Krzysztof Junior nie ma za co żyć, a Ewa Krawczyk podobno odcięła go od ojca. Teraz głos zabiera bp Antoni Długosz, przyjaciel artysty.