Większość z nas ma w głowie obraz księdza katolickiego, który żyje w celibacie. Tymczasem ks. Paweł Potoczny nie tylko ma żonę i dzieci, ale jeszcze pokazuje swoją rodzinę w sieci. Wielu to oburza, ale okazuje się, że niesłusznie. - My, grekokatolicy, również należymy do Kościoła katolickiego. Z tą różnicą, że m.in. możemy zakładać rodziny. Przy czym ważne jest zachowanie kolejności - najpierw wstępujemy w związek małżeński, a dopiero później przyjmujemy święcenia - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską.