- Jest mnóstwo cech, po których można poznać, że turysta pochodzi z Polski. Pomijając ręczniki na leżakach przy basenie o szóstej rano, Polakom rzadko kiedy coś pasuje. A to złe łóżko, brak TVP w TV, widok tylko na zachodnią część basenu czy brzydki pan w recepcji - opowiada Weronika, rezydentka.