odkryte plecy

Magda Steczkowska z powodzeniem wychodzi z cienia sławnej siostry. Rozwija się artystycznie, pojawia na imprezach muzycznych i pokazach modowych. Starannie dobiera strój do każdej okazji i umiejętnie podkreśla walory swojej figury. Jej ostatnia cekinowa kreacja o seksownym kroju jest tego przykładem. Co ciekawe, 42-latka założyła ją dwa razy w jednym tygodniu, udowadniając, że "modowy recykling" sprawdza się doskonale.

Jennifer Lawrence wie, jak zrobić wrażenie na premierze filmowej. Amerykańska aktorka, która promuje właśnie najnowszą produkcję "Mother" ze swoim udziałem, pojawiła się na prezentacji filmu w Nowym Jorku. I wyglądała jak prawdziwa księżniczka. Przód jej kreacji zachwycał, ale dopiero kiedy się odwróciła, zebrani na jej widok oniemieli.

Polskie odpowiedniki Oscarów zostały rozdane. Najwięcej Orłów zdobył faworyt tegorocznej edycji - film "Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej. Na gali pojawiła się cała plejada polskich gwiazd. Każda z nich chciała wyglądać jak najlepiej. Wśród zgromadzonych wyróżniała się Magdalena Cielecka, która dzięki seksownej stylizacji nie musiała zabiegać o zainteresowanie fotoreporterów. Obiektywy były skierowane tylko na nią. Sami zobaczcie.

Choć ma zaledwie 22 lata, już jest gwiazdą światowego formatu. Wszystko to za sprawą roli w ekranizacji sagi "Zmierzch". Kristen Stewart stała się sławna dzięki wcieleniu się w postać pięknej narzeczonej wampira. Filmowa Bella jest bardzo skromna i subtelna - zupełnie inaczej niż aktorka prywatnie. Gwiazda uwielbia tworzyć wokół siebie atmosferę skandalu. Kristen doskonale zna naczelną zasadę show-biznesu: "Niech mówią źle, byle mówili". Jej kolejne kreacje zawsze wzbudzają sporo kontrowersji. Stewart lubuje się bowiem w koronkach i przezroczystościach. Do historii przeszła już jedna z jej stylizacji: cielista sukienka, spod której bardzo wyraźnie widać... bieliznę korygującą. Głośno było także o jej czarnym kombinezonie z ogromnym dekoltem na plecach. Ostatnio pokazała się w krótkiej, prześwitującej tunice, która zasłaniała naprawdę niewiele. Wpadka? Modowe faux-pas? Być może Stewart po prostu uwielbia, kiedy się o niej mówi.