orange

Kobiety są w branży IT niezbędne, bo potrzebujemy różnych głosów i punktów widzenia. Tylko w ten sposób możemy tworzyć technologie, które pomagają ludziom. – Jako kobiety wnosimy do branży pierwiastek empatyczny i uczuciowy. Tworzenie zawsze było mocno wpisane w naszą płeć – podkreśla Izabella Krzemińska, psycholożka, data scienistka i ekspertka R&D w Orange Polska.

Polki – o czym nie każdy wie – są jednymi z najbardziej przedsiębiorczych kobiet na świecie. Tak wynika z badania Mastercard Index of Women Entrepreneurs MIWE z 2020 roku. Nie zawsze jednak zawodowa satysfakcja przychodzi z łatwością - czasami czynniki zewnętrzne utrudniają im wejście lub powrót na rynek pracy, a nawet możliwości dokształcania. Wiele firm, instytucji oraz fundacji widzi to wyzwanie i wspiera kobiety w rozwoju. Wśród nich jest Fundacja Orange.

Z jednej strony niska płaca, brak pracy i dachu nad głową, z drugiej ogromne wynagrodzenia na szczycie organizacji i jeszcze większa władza monopolistów – nierówność i narastający problem wykluczenia nie mają narodowości. Polskie czy amerykańskie doświadczenia są wspólne – przekonuje w rozmowie z Julienem Ducarroz, prezesem Orange Polska Jessica Bruder, amerykańska dziennikarka i autorka bestsellera "Nomadland".

– Umiejętność dostosowania się do nawet najtrudniejszych warunków może prowadzić do naszej zguby – ostrzega Jessica Bruder, autorka bestsellera "Nomadland". O nierówności i wykluczeniu społecznym z dziennikarką rozmawia Julien Ducarroz, prezes Orange Polska.

− Technologia nie może wykluczać czy stygmatyzować – podkreślają eksperci. Tak się jednak dzieje, a zjawisko wykluczenia społeczno-cyfrowego narasta. Jak je powstrzymać? Tłumacząc, pokazując i asystując tym, dla których cyberprzestrzeń jest zbyt skomplikowana lub pozbawiona wartości.

Pochodząca z południa Polski kobieta na jednym z portali społecznościowych pochwaliła zdjęciem z polowania. Na fotografii tuż przed nią leżała martwa sarna. Post ten miał przyczynić się do jej zwolnienia z pracy. Sprawę właśnie skomentował były już pracodawca.

Ktoś kiedyś powiedział, że miłość jest sztuką kompromisu. Istnieje też inne stare powiedzenie: kto trzyma w dłoni pilot od tv, ten ma władzę. Jak więc pogodzić demokrację z własnym potrzebami?