Trwa ładowanie...
d46jrtu
Temat

pieniądze w związku

Kiedy kobieta zarabia więcej. "Mąż mówi, że to moje, a nie nasze pieniądze"
07-07-2022 14:13

Kiedy kobieta zarabia więcej. "Mąż mówi, że to moje, a nie nasze pieniądze"

Alicja przez pewien czas zarabiała kilkaset złotych więcej niż jej partner. - Mówił, że to dobrze dla mnie, że dostałam podwyżkę. Ale jego pierwszą reakcją był kąśliwy komentarz - wspomina. Po tym jak mąż Hani stracił pracę, ona zaczęła zarabiać na dom, a on został z ośmiomiesięcznym dzieckiem. - Powtarza, że to moje, a nie nasze pieniądze. Chociaż oczywiście wtedy, gdy to on zarabiał, były nasze, a nie jego - opisuje.

Rozliczają się co do złotówki. Ewelina ma dosyć takiego związku
05-05-2020 19:37

Rozliczają się co do złotówki. Ewelina ma dosyć takiego związku

Chłopak Eweliny wychodzi z założenia, że w związku każdy powinien płacić za swoje wydatki. Mężczyzna prosi ukochaną o zwrot pieniędzy nawet za drobny zakup, jak np. lody na mieście. Ewelina nie ukrywa, że coraz bardziej irytuje ją podejście partnera i ma wrażenie, że liczenie pieniędzy to jego główne zajęcie.

To kto płaci? Odwieczny dylemat randkowiczów
10-10-2019 16:39

To kto płaci? Odwieczny dylemat randkowiczów

- Marek oferował mi podwózki samochodem do domu i nie ukrywam, że było to wygodne, ale za każdym razem oczekiwał zapłaty za paliwo - opowiada Kinga. Pieniądze to drażliwy temat dla zakochanych.

On, ona czy na pół? Dylemat w sprawie rachunku na randce
02-08-2017 12:07

On, ona czy na pół? Dylemat w sprawie rachunku na randce

- A zapłacił za ciebie? - to pytanie słyszała niemal każda kobieta, która wróciła z randki. W naszym społeczeństwie utarło się, że za finanse na spotkaniu odpowiada mężczyzna. To on ma kupić bilety do kina, zapłacić za kolację i drinki. Coraz więcej kobiet decyduje się jednak przełamywać ten schemat i pokrywać swój rachunek. To jak to jest z tym płaceniem na randce?

Facet daje mi tygodniówkę, czyli mój finansowy coming out
05-05-2017 12:11

Facet daje mi tygodniówkę, czyli mój finansowy coming out

On zarabia i ja zarabiam, a więc powinniśmy mieć oddzielne konta i działać tak, jakbyśmy żyli osobno? Wielu z was powie, że tak, ale ja mam z moim mężem trochę inaczej. Zagorzałym feministkom zalecam usiąść. Ja dostaję tygodniówkę i to są wszystkie pieniądze, które posiadam.

d46jrtu
d46jrtu