Przyjaciółka próbuje namówić mnie na terapię, ale nie pójdę. Bo co powiem? Że tata chce dla mnie dobrze? - mówi Ilona. Choć przyszłym w roku będzie świętować 40. urodziny, jest świadoma, że wciąż nie odcięła pępowiny. O ile z matką swoje relacje określa jako "poprawne", to z ojcem… – Nie wiem nawet, jak miałabym to nazwać – przyznaje.